Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> Ucieczki z klatki
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Ucieczki z klatki
PostWysłany: Nie 8:46, 15 Mar 2009
agusia113
 
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





Ostatnio mojemu Dyźkowi często zdarza się uciekanie z klatki Sad Nauczył się ja otwierać na dwa sposoby, umie otwierać dzwiczki i podnieść do góry jeden bok klatki. To bardzo uciążliwe i powoduje sporo strat ponieważ królik niemal wszystko gryzie. Dzisiaj gdy się obudziłam, królika znalazłam w klatce, miał otwarte drzwiczki a obok klatki znalazłam pogryzione moje nowe buty. Często w nocy wstaję i sprawdzam czy aby na pewno jest w klatce a często zdarza się że go tam nie znajduję... Nie wiem co mam robić?
Drzwiczki mogły by byc na kłódkę ale nie wiem co zrobić z bokiem klatki?
Pomóżcie!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 10:38, 15 Mar 2009
nuna
Gość
 





A to spryciarz Smile
Mozesz spiac poszczegolne elementy zwyklymi karabinczykami, latwiej bedzie Ci otworzyc niz klodke.
PostWysłany: Nie 13:06, 15 Mar 2009
agusia113
 
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





Dzięki ! chyba tak zrobię Very Happy Ale przyznam że jest bardzo inteligentny , mam też kojec z innym dzwiczkami które trzeba podnieść do góry żeby się otworzyły , nie zajęło mu to dłużej niż 5 minut Rolling Eyes
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 14:40, 15 Mar 2009
kasia5711
 
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
Płeć: K





Truś jest zamykany na kłódkę, bo pierwszą ucieczkę zaliczył chyba w dniu, kiedy u nas zamieszkał.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:06, 15 Mar 2009
AnnaLord
 
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: K





Nuna masz rację
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:33, 15 Mar 2009
agusia113
 
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





nie do tematu
(AnnaLord nie pisz tematu typu "tak masz rację" itp. Bo to rasowe nabijanie postów! nastepnym razem uzasadnij swoją odpowiedz.)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:59, 15 Mar 2009
Agga
Gość
 





A ja proponuję zabezpieczyć mieszkanie, pochować wszystko, co może znaleźć się w zasięgu króliczych ząbków, a nie powinno być zjedzone lub nadgryzione i dać maluchowi tyle swobody, ile potrzebuje.
Królik zamknięty w klatce, to królik nieszczęśliwy.
A jeśli sam z niej wychodzi, to znaczy, że potrzebuje trochę więcej ruchu, niż mu zapewniasz.
PostWysłany: Nie 22:03, 15 Mar 2009
MiA__89
Gość
 





Agusia113 - możesz też zrobić mały otworek z 2 przeciwległych boków klatki i przypiąć je do prętów grubszym drutem. Dyziek nie wyjdzie a jaka frajda z gryzienia Smile A drzwiczki tak jak mówi nuna - karabińczykiem Smile
PostWysłany: Nie 22:13, 15 Mar 2009
agusia113
 
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





Agga napisał:
A ja proponuję zabezpieczyć mieszkanie, pochować wszystko, co może znaleźć się w zasięgu króliczych ząbków, a nie powinno być zjedzone lub nadgryzione i dać maluchowi tyle swobody, ile potrzebuje.
Królik zamknięty w klatce, to królik nieszczęśliwy.
A jeśli sam z niej wychodzi, to znaczy, że potrzebuje trochę więcej ruchu, niż mu zapewniasz.


Dyziek w dzień biega po domu no stop więc na pewno nie jest zaniedbanym królikiem , który z nudów ucieka z klatki bo ma zapewnione za mało ruchu. Staram sie mu go zapewnić jak najwięcej ale niestety nie mam mozliwości aby w nocy też kicał swobodnie bo pomimo zabezpieczeń gryzie wszystko. Teraz mam rozczepione pojedyńcze części kojca i pozastawiane miejsca w których jest duzo kabli ale to nic nie daje . Radzi sobie i z nimi, czasem przesunie , lub przewróci . Nie mam juz pomysłu jak dalej zabezpieczyć mieszkanie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:36, 15 Mar 2009
Agga
Gość
 





Hm... Tosiorek też ze wszystkim sobie radził. Teraz mam wszytko pozastawiane kartonami albo innymi sprzętami, których ząbki raczej nie zniszczą, a jak zniszczą, to szkody nie będzie. Ani jeden kabelek nie wystaje. Pokój nie wygląda zbyt rewelacyjnie, ale w nocy potworek biega.
PostWysłany: Nie 23:13, 15 Mar 2009
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





my mamy zamiast listw podłogowych dookoła pokoju koryta kablowe Smile Sprawdzaja sie rewelacyjnie, a tam gdzie nie mozna ich założyć są zbrojone peszle Smile i bryka ile chce w sumie to nie mam klatki wogóle tylko swój dywanik
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:30, 15 Mar 2009
Bziunda
 
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





jagodas mogłabyś zdjęcie umieścić, bo brzmi interesująco...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 0:21, 16 Mar 2009
krkkrzysiek
 
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





moje tez zwiewiewaja,ale ich zamknięto na specialne "łapki na klatke" i juz nie uciekają Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:49, 16 Mar 2009
agusia113
 
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





hmm po przeprowadzce pomyślimy nad jakimiś specjalnymi zabezpieczeniami , w nowym domu będzie on w moim pokoju i mniej więcej wszystko będzie szykowane "po niego". Mam nadzieje że jakos uda mi sie przygotować bezpieczny dla niego pokójSmile Dzięki wszystkim za rady:))
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:23, 16 Mar 2009
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





agusia, jakiej firmy masz klatkę i jakich jest rozmiarów?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:25, 16 Mar 2009
agusia113
 
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





yyy... No nie wiem jakiej firmy ale to 70 (wiem że to i tak trochu za mała ale królik jest w niej tylko w nocy , no i jak pisze czasami i to nie Wink )
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:29, 16 Mar 2009
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





jak możesz, zmień na setkę, u Czort pomogło rewelacyjnie Smile Górne dźwiczki są tak zamykane, że królik nie da rady ich otworzyć, sama krata tak jest mocowana, że uszak może szarpać i tak nie da rady zdjęć.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:34, 16 Mar 2009
agusia113
 
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





Na razie nie mam kasy (wydałam na płotek) i myslę ,że w nowym mieszkaniu królik może będzie mógł w być kojcu.
Zobacz profil autora
Ucieczki z klatki
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin