Anna10087 |
|
|
|
Dołączył: 14 Mar 2008 |
Posty: 24 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa |
|
|
|
|
|
|
Witam. Wczoraj samiec przeszedł kastrację. W związku z nową sytuacją mam 3 pytania. Najpierw opiszę relacje zachodzące miedzy króliczkami od kąd je mam.
1 Samiec był kupiony 07.12.2007 , samiczka 08.12.2007 , tak więc w dwa dni pod rząd.
2 Samiec zachorował. Podczas jego choroby samiczka się nim opiekowała ( lizała go po uszkach , czyściła futerko , przytulała się ogrzewając go gdy był "zimny" )
3 Samcowi się polepszyło i rozdzieliłam je do osobnych klatek jednak wciąż stoją w tym samym pokoju
4 Zrobiłam im "spotkanie" podczas ,którego samiczka pogryzła samca
5 Po jakimś czasie gdy samiczka biegała , zmieniałam wodę i jedzenie samca. Gdy zobaczył samiczkę wyskoczył z klatki , zrobił się bardzo pobudzony , szukał jej, wąchał, rozglądał się i skoczył w wiadomym celu - tu nastąpiła moja szybka interwencja. ( Teraz opisując te zdarzenia używam słów "samiec" i "samiczka" , ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, że samiec jest samcem. Weterynarze ciągle zmieniali zdanie)
6 Samiec się męczył , więc postanowiłam go wykastrować. Tak też zrobiłam.
Teraz jak już opisałam z grubsza historię czas na pytania.
* Czy będę mogła trzymać króliki razem? Samiec wykastrowany, samiczka nie. Czy będą się tratować jak przyjaciele , czy pomimo zabiegu jak parka ?
* Znają się od dawna, stoją w tym samym pokoju, jednak w osobnych klatkach. Czy w związku z tym mam je zapoznawać jak dwa obce króliki, czy uznać ,że już się znają?
* Jeśli mogę je trzymać razem to kiedy będę mogła dołączyć samca?
Słyszałam opinię ,żeby z powodu nasienia w nasieniowodach trzymać samca z daleka przez 4-6 tygodni. Jednak weterynarka ,która przeprowadzała zabieg powiedziała "jakieś 5 dni". I co mam zrobić? Czekać dłużej?
Z góry dziękuję za pomoc. |
|