Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> Powrót z wakacji Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Powrót z wakacji
PostWysłany: Wto 13:48, 19 Sie 2014
Maciek5239
 
Dołączył: 29 Kwi 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Falenty
Płeć: M





Witajcie,
Jestem właścicielem adoptowanego królika, jest u mnie ponad rok i mamy ze sobą dobre relacje. Dwa dni temu wróciłem z Bułgarii i od tego czasu odnoszę wrażenie jakby Kłębuszek mnie nie poznawał. Objawia się to między innymi że mnie unika, nie zbliża się do mnie, traktuje jak obcego.

P.s Wiem o tym że mógł się na mnie obrazić, jednak nigdy wcześniej się to nie zdarzało.

Dziękuję za wszelką pomoc.
Maciek Smile


Ostatnio zmieniony przez Maciek5239 dnia Wto 17:04, 19 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:53, 19 Sie 2014
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





Daj mu czas - i spróbuj przekupstwa, u nas smakołyki kruszą focha:D
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:06, 19 Sie 2014
Maciek5239
 
Dołączył: 29 Kwi 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Falenty
Płeć: M





Wypróbowałem to już w dniu powrotu, wziął w pyszczek, szybko się schował, uciekając tupał skokami Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:39, 19 Sie 2014
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





Tupał? Oj, to poważnie mu podpadłeś...
A może wyczuł od Ciebie zapach innych zwierząt, gdy wróciłeś?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 15:31, 19 Sie 2014
Maciek5239
 
Dołączył: 29 Kwi 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Falenty
Płeć: M





To nie możliwe, ponieważ w Bułgarii nie miałem doczynienia z jakim kolwiek zwierzęciem Smile Nawet jak założyłem ubrania pachnące domem, których nie miałem na wyjeździe, to zachowuje się tak samo.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:25, 19 Sie 2014
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





A nie stało się nic podczas Twojej nieobecności? Pytałeś tych, którzy się niem zajmowali? Może uszak chorował albo przeżył jakiś stres (oprócz stresu związanego z rozłąką z Tobą)? A z bobkami króla wszytsko ok?
Koka po dłuższym pobycie w szpitalu nie znosi wracać do domu, wyraźnie tęskni za weterynarzem i ma na nas megafocha - który mija po kilku dniach podlizywania się z naszej strony...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:18, 19 Sie 2014
tmm03033
Gość
 





Mnie sie zdaje ze one nas zapominaja Crying or Very sad
PostWysłany: Wto 17:25, 19 Sie 2014
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





Myślisz, Domi? Nie wiem... Podczas pobytu w Polsce rozdzielamy się - Kuba i Fi zostają ze mną, a Koki z Kazikiem - i Kuba i Fiki dostają glupawki, gdy widzą Kazika, gdy po nas przyjeżdża, niemal z kratą wyłażą z klatki, byle na kolana się wdrapać. A tak, jak pisałam - Koka po pobycie w szpitaliku strzela fochy jak primadonna, ostatnio nie chciał do nas podejść, siedział u weta na rękach i nawet na nas nie patrzyłSmile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:35, 19 Sie 2014
Maciek5239
 
Dołączył: 29 Kwi 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Falenty
Płeć: M





Generalnie jako że mam 17 lat mieszkam z rodziną, wiec opiekowała się nim siostra którą on zna i jak się pytałem to nawet ją polizał, co u niego jest rzadkim zjawiskiem Smile parę dni przed wyjazdem zatkał się sierścią, mimo czesania, choć u angory o to nie trudno. Jednak dostał leki i było ok. Kiedy się pakowałem skakał mi do walizki, lizał i nie było widać zmian w zachowaniu... Wiec w sumie nie wiem o co chodzi, ponieważ jak rok temu dłużej mnie nie było to na mój widok szalał z radości.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 18:22, 19 Sie 2014
tmm03033
Gość
 





Chcialabym wierzyc ze nie zapominaja ale po moim powrocie z wakacji maly obwachiwal mnie jakbym obca byla, pare razy kopytami tupnal i sie schowal Evil or Very Mad
To Kokus taka malpa jest?? Shocked
PostWysłany: Wto 18:50, 19 Sie 2014
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





Koka? Pewnie, zdrajca i niewdzięcznik, nie chciał wrócić z nami do domu, wspinał się Kevinowi na ramię uciekając przed nami:)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 23:02, 19 Sie 2014
Agga
Gość
 





Zaprzeczam. Rok temu na miesiąc Tośkę zostawiłam w Ogonku. Kiedy ją odebrałam, tuliła się do mnie i lizała mnie przez cały czas, kiedy rozmawiałam z lekarzem prowadzącym, a naprawdę długo to trwało. W domu też była radosna i nie odstępowała mnie na krok przez te kilka dni, jakie nam potem zostały.

Obstawiam więc tutaj focha. Chyba że się mylę i moja relacja z Tośką była wyjątkowa? Bo byłam zawsze tylko ja i ona przez 8 lat?
PostWysłany: Śro 10:18, 20 Sie 2014
tmm03033
Gość
 





Twoje zaprzeczenie Agga zdecydowanie mnie ucieszylo
Laughing
Chcialabym byc kims waznym dla mojego krolika ..
PostWysłany: Sob 12:33, 06 Wrz 2014
Maciek5239
 
Dołączył: 29 Kwi 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Falenty
Płeć: M





Dziś oficjalnie mogę powiedzieć że przeszedł mu foch Very Happy Trochę długo mu to zajęło ale to już szczegół Razz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:03, 06 Wrz 2014
Agga
Gość
 





Cieszę się, że się udało Smile Teraz po prostu masz nauczkę na przyszłośc, że nie wolno zwierzaka samego zostawiać na dłużej.

Tmm, może Twój Smród mały po prostu jest indywidualistą i nie lubi okazywać uczuć, ale w głębi serca wie, że jesteś dla niego najważniejsza Smile
PostWysłany: Sob 19:10, 06 Wrz 2014
Maciek5239
 
Dołączył: 29 Kwi 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Falenty
Płeć: M





Hmm.. trudno powiedzieć, Kłębuszek jest jak szlachcic i ma swoje humorki Very Happy Najbardziej przypadło mu do gustu straszenie innych domowników, ostatnio zaatakował naszego psa i sprawiło mu to ogromną frajdę Razz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 19:13, 06 Wrz 2014
tmm03033
Gość
 





Fajnie Maciek - fakt ciut mu to zajelo Wink
Agga mam nadzieje ze jestem najwazniejsza kobieta w jego zyciu Laughing
PostWysłany: Śro 11:57, 15 Paź 2014
sanqi
 
Dołączył: 15 Paź 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Myslę, że fakycznie może już nie pamiętać, chyba nigdzie nie ma informacji na temat tego, jaką pamięć mają króliczki. To jednak małe zwierzątko i z całym szacunkiem, o małym rozumku Smile Swoją drogą to bardzo ciekawe. daj znać, jak sytuacja Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 4:28, 16 Paź 2014
Bziunda
 
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Tak na logikę biorąc, to króliki są zwierzętami stadnymi. Więc raczej powinny wiedzieć, kto jest członkiem stada, a kto jest obcy.
Moja Lilo zawsze pamięta, żeby po powrocie od weta zlać się na łóżko i kombinuje jak to zrobić. Czasem cały dzień. Aż ciężko uwierzyć, że to nie wymaga pamięci...
Może czasami zapachy obcych miejsc im się nie podobają?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:10, 16 Paź 2014
tmm03033
Gość
 





Niezle podziekowanie Laughing
Moj Nemo niecierpi jednej z kolezanek corki, zawsze po jej wizycie jest zly i z fochem, zapach jej kota chyba mu nie pasuje Rolling Eyes
Powrót z wakacji
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin