emkagoska |
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2010 |
Posty: 767 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Grudziądz |
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/post_corner.gif) |
|
Przepraszam, że mieszam te tematy, ale pragnę donieść, że nawiązałam kontakt z przedstawicielką Fundacji For Aimals w Grudziądzu, która utwierdziła mnie, że będzie śledzić sprawę grudziadzkiego króliczka i jak to napisała: Nie odpuści. Tu sprawa jest o tyle łatwa, że oczywiście sprawca jest znany i byli świadkowie, ale wiadomo jak to jest - królik, nie wiedzieć czemu stoi niżej w hierarchii niż domowy kot czy pies.
Też sobie tak myślałam nad tą toruńską sprawą, umorzenie itd. Jakkolwiek by nie postąpili, uważam, że przynajmniej - takie minimum to powinno być wskazanie właściciela królika, to chyba jest jakoś wykonalne. A potem dochodzenie winy, przecież np. nie można wykluczyć, że opiekunem był np. osoba z chorobą psych. czy coś takiego.
TTA możesz się wyżalać, ja w szczególności mam silne instynkty opiekuńcze, mimo, ze czasem nieporadne, zaparzyłabym przepyszną herbatkę i Wam wszystkim podała gdyby to było możliwe prze internet:/ |
|