Króliki domowe i inne zwierzęta

malagyal

Witam, posiadam parkę królików "demolowników" baranków Wink

I szczerze nie mam już do nich siły, co kolwiek im się zrobi, da, wszystko niszczą, do kuwety robić nie będą bo im się chyba nie podoba. kartonowe, a nawet rzeczy z plastiku są w ułamku sekundy rozszarpane i jedzone.. już nie wiem jak im klatke urządzić. Mają wybieg. Doradźcie co na podłogę dać. Żaden materiał bo wszystko gryzą, z dywanu zostały same nici. Dziwię się że one jeszcze zyją ;o
Mały jest wykastrowany i nie ma czasami takich zachowań jak Bunia, która ciągle kopie, gryzie, i dokuczała by tylko a on ją naśladuje tak jakby ;/
Pomocy bo już nie mam do nich siły ;(

PS: A może Bunia powinna być po sterylce? Może wtedy się uspokoi ?
[/img]

Lilla

Nie mam doświadczeń z samiczkami, ale z relacji Forumowiczów wiem, że sterylka może nieco wpłynąć na to, że Bunia uspokoi się.
My mamy podobny problem - Fuzel miał kastrację w maju, a nadal nie kuwetkuje, z tego względu od stycznia tego roku chłopcy siedzą w kojcu. Mi Branwenpodsunęła świetny pomysł - mianowicie podłoga w kojcu to koce, a na nich stoją płytki. Uszaki mogą na to siusiać, drapać i nic się nie dzieje. Nie polecam jednak wykładania całego kojca płytkami - gdyż niektóre uszaki - jak mój Fuzel - po długim przebywaniu na twardych podłożach maja na łapkach odciski, które niepielęgnowane mogą zmienić się w paskudne rany. A na kopanie to chyba rady nie ma, u nas sami kopacze mieszkają Smile

A co do zabawek - spróbuj kupić im kawał rury PCV zwykłej jako tunel - nasze bawią się taką rurą i nie zdemolowały jej mimo dwóch lat użytkowania:)

malagyal

tmm03033 · Gość

Sprawdzi sie na podlodze

[link widoczny dla zalogowanych]
Tego ani nie rozszarpia ani nie zjedza Laughing

Lilla

SremoGirl

Sterylka obowiązkowo Smile

Między innymi ze względów zdrowotnych.
Co do zabawek to załatwiłabym im bardzo grube gałązki. I zdrowe i powinny zająć uszaki Smile

nellciaa

Ja mam parke po sterylce i kastracji juz ponad rok - i nic nie pomaga - Leon dalej leje na sciany, Tadzia rozrywa wykladzine, zjadaja sciany, ksiazki etc Smile

Branwen

U nas sterylka pomogła i panienka się uspokoiła. Ale niestety jak widać w powyższym poście, zabieg nie daje 100% gwarancji, że zachowanie ulegnie zmianie. Sterylizacja jest również zalecana ze względu na wysokie ryzyko wystąpienia chorób układu rozrodczego.

malagyal

Hmm.. zobaczymy Wink

A ile płaciliście za sterylizację ?
Bo u mnie drogo śpiewają za to 150 zł ;/
U was też ?

Branwen

Ja płaciłam 200 zł Wink

malagyal

To i tak nic ;p najlepsze jest to że już 2 tyg ustalają hierarchię :/
I latają jeden za drugim, ona go kusi, ale jak on by ją chciał to ucieka ;]
ah te baby ;p

nellciaa

Ja placilam 200 zl za sterylke - wazne jest zeby byla wykonana u polecanego kroliczego weterynarza.

Toska · Dołączył: 09 Mar 2011

A ja będę płacić 250-300 zł. Cóż, takie realia. Więc nie wiem, czy 150 zł to drogo. Wink

Ważne jest, żeby weterynarz miał doświadczenie z królikami i zabieg był wykonany prawidłowo.

buniek88

Sterylizacja nie zagwarantuje, że królik się uspokoi. To przechodzi z wiekiem. Im mlodszy krolik - tym bardziej szalony. Postaraj się zapewnić im dostęp do jak największej ilości atrakcji, może zabieraj na spacery na świeże powietrze...

nellciaa

Wiek również nie gwarantuje, że królik sie uspokoi ;]

Ps. u samic sterylizacja i tak jest wymagana jesli chcemy aby kroliczka zyla wiele lat.

SremoGirl

Buniek- niestety bzdura. Mój samczyk ma 3 lata i jest pełnojajeczny. Teraz jest gorzej niż rok temu Wink

malagyal

No ale samczyk po kastracji się uspokoił, aktualnie on leży sobie na ręczniku a ona non stop musi coś broić ;/ więc moim zdaniem to hormony! kopie, skacze, wysypuje żwirek. Mały też tak robił ale po kastracji zdecydowanie mu to przeszło. Może pokopie, pogryzie coś raz czy dwa ale nie cały czas tak jak ona! Miejmy nadzieję że mają to rodzinne i jej również po sterylce przejdzie ;D Jutro umówię się na wizytę Smile

malagyal