emkagoska |
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2010 |
Posty: 767 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Grudziądz |
|
|
|
|
|
|
Simran, miałam coś podobnego z Frankiem, zaczęło się jakieś 2miesiące temu, też przetrzymywał całą noc bobki (siuśki nie - bo tego nie tak łatwo zatrzymać pewnie, heh) a jak otwierałam klatkę do od razu biegł na wycieraczkę pod drzwi, także goście mieli niespodziankę na wejście. Pisałam o tym tutaj: http://www.krliki.fora.pl/opieka,2/bobek-na-bobku,3796.html
Teraz mu trochę przeszło tak po prostu jak po prostu się zaczęło, tyle że chwilowo nie mamy wycieraczki:/ |
|