Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> Nauka korzystania z kuwety Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Nie 20:15, 12 Wrz 2010
dase1987
 
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Ś-Z
Płeć: K





I u mnie nadszedł czas walki o załatwianie się w kuwecie.
Do tej pory nie miały kuwety, ale w klatce załatwiały się tylko w jednym rogu. Poza klatką też już nie ma problemu, i bobki i siuśki idą robić do klatki. To chyba super, jak na 3,5 miesięczne króliczki.
Dziś dostały kuwetę narożną,dużą. Wsypałam do niej to samo podłoże, które dotąd miały w klatce. Na resztę klatki wyłożyłam dywan.
No i dziewczyny nie przyjęły, załatwiają się obok kuwety Sad A kuweta jest w tym samym rogu, który same wcześniej wybrały...
Będę próbować z chusteczkami i wsadzaniem do niej bobków...


Ostatnio zmieniony przez dase1987 dnia Nie 20:15, 12 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:13, 12 Wrz 2010
cesarz69
 
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





to sprasowane cos to nie drewniane poniewaz gdy nasiaknie woda robi sie takie wiorek jak z trocinek Very Happy

a co do sposobu na sikanie to mi kolezanka opowiadala jak jej tata nauczyl krolika:

jak gdzie krolis nasikal tu mu nos wycieral o te siki zeby wiedzial ze zle zrobil i delikatnego klapsa dawal i sie nauczyl, ja osobiscie wsadzam bobki do kuwety chyba ze zauwarze jak sie zalatwia to tez go do kuwety wsadzam i tam wiekszosc robi ale jednak nie wszystko
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:24, 12 Wrz 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Wkladanie pyszczka w odchody?! Przecież to straszne
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:39, 12 Wrz 2010
dase1987
 
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Ś-Z
Płeć: K





To pewnie brutalny sposób wzięty od kotów. Tzn wśród kociarzy panuje często przekonanie, że tak właśnie można oduczyć kota załatwiania się poza kuwetą.
Niestety, znam przypadek, gdy kot przeżył traumę po kilku takich praktykach i w ogóle PRZESTAŁ się załatwiać.
Nie muszę mówić chyba, że w ostatniej chwili odratowano kota...
Może więc CESARZ69 uświadom tatę koleżanki o jego głupocie :/
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:44, 13 Wrz 2010
julka1
Gość
 





cesarz69 napisał:
to sprasowane cos to nie drewniane poniewaz gdy nasiaknie woda robi sie takie wiorek jak z trocinek Very Happy

W taki wlasnie sposob zachowuje sie zwirek drewniany. Chodzi o dobre wchlanianie siuskow naszych maluchow.

cesarz69 napisał:
jak gdzie krolis nasikal tu mu nos wycieral o te siki zeby wiedzial ze zle zrobil i delikatnego klapsa dawal i sie nauczyl, ja osobiscie wsadzam bobki do kuwety chyba ze zauwarze jak sie zalatwia to tez go do kuwety wsadzam i tam wiekszosc robi ale jednak nie wszystko

Wsadzanie nosa zwierzecia w odchody nawet nie chce komentowac. Zal czlowieka, ktory nawet nie potrafi stworzyc normalnego domu swojemu podopiecznemu. Najwidoczniej sam takiego domu nie posiadal, a szacunku do zwierzat nie zostal nauczony.

Jesli chodzi o wsadzanie bobkow do kuwety. Bardzo dobry pomysl. Niestety ze wsadzaniem krolika do kuwety juz gorszy. Jak bedziesz go na sile do niej wkladal to straci w ogole ochote zalatwiania sie do niej. Zacznie sobie ja zle kojarzyc. Niestety nauka czystosci bywa czasochlonna i mozolna. Niektorym uszolkom zajmuje wiecej czasu innym mniej. Najwodoczniej twoj krolik potrzebuje wiecej Twojej uwagi, polegajacej na wsadzaniu bobkow do kuwety, az w koncu maluch zrozumie o co w tym wszystkim chodzi. Nic oprocz tego nie mozesz zrobic, a i cierpliwosc w tym wypadku jest bardzo cenna.
PostWysłany: Pon 8:54, 13 Wrz 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Ja mialam taki problem z Kazikiem. Moim bledem bylo to ze w klatce na podlodze lezal zwirek do kuwety i w kuwecie tez taki byl wiec krolasek wychodzil z zalozenia ze i tak moze sie zalatwiac gdzie chce. Takze zwirek ladowal tylko w kuwecie a nie na podlodze w klatce. Na poczatku bylo ciezko codziennie w kuwecie ladowaly chusteczki i tona bobkow. Ale po miesiacu zalapal o co chodzi Razz Bobki robil czasami poza kuweta. Teraz moje dwa maluchy siusiu robia do kuwety ale z bobkami to roznie bywa Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 22:30, 13 Wrz 2010
dase1987
 
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Ś-Z
Płeć: K





dase1987 napisał:
I u mnie nadszedł czas walki o załatwianie się w kuwecie.
Do tej pory nie miały kuwety, ale w klatce załatwiały się tylko w jednym rogu. Poza klatką też już nie ma problemu, i bobki i siuśki idą robić do klatki. To chyba super, jak na 3,5 miesięczne króliczki.
Dziś dostały kuwetę narożną,dużą. Wsypałam do niej to samo podłoże, które dotąd miały w klatce. Na resztę klatki wyłożyłam dywan.
No i dziewczyny nie przyjęły, załatwiają się obok kuwety Sad A kuweta jest w tym samym rogu, który same wcześniej wybrały...
Będę próbować z chusteczkami i wsadzaniem do niej bobków...

Po jednej dobie z kuwetą mogę powiedzieć, że:
1. Dziewczyny zrozumiały do czego służy i załatwiają się w niej;
2. Stwierdziły, że oprócz załatwiania się tylko do niej, zaczną załatwiać się również po całej klatce. Raz tu, raz tu. Rolling Eyes
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:15, 28 Paź 2010
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





nie znalazłam odpowiedniego miejsca, gdzie mogę się po prostu pochwalić, wiec piszę tu - uwaga, Alfik po raz pierwszy dziś załatwił się do kuwetki! Radość w domu jest wielka:) Trzymajcie kciuki, by nie zmienił zdania:)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:36, 28 Paź 2010
tmm03033
Gość
 





Alez z Ciebie chwalipieta Evil or Very Mad
Dlaczego wszystkie kroliki sie zalatwiaja do kuwety a moj nie?? to znaczy zalatwia sie ale tez zalatwia sie wszedzie poza kuweta. Ja juz sie z tym zreszta pogodzilam choc przyznam ze nie ma gorszego uczucia niz wejsc noga w zimne siki Confused
U nas nauka korzystania z kuwety nie przyniosla niestety rezultatu bo Stampe jak mu wg rad forumowiczow podtykalam pod nos papier z jego sikami a potem wrzucalam do kuwety okropnie gryzl mnie po rekach. Na niego papier toaletowy dziala jak plachta na byka..
PostWysłany: Czw 20:41, 28 Paź 2010
pati1500
 
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1987
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: K





tmm to może zamiast papieru używaj chusteczek, może mu ten papier nie pasi. Very Happy
I gratuluje Super opiekuna!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:44, 28 Paź 2010
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





Tak, wiem, jestem, przyznaję się i przepraszam.
A wiesz, że Alf też długo mnie gryzł za papier, jak papier ruszyłam, zaraz atakował, doszło do tego, że w rękawiczkach sprzątałam.Teraz dla odmiany Kuba po kastracji przestał kuwetkować, znaczy siusia i bobkuje w jedno miejsce, ale nie wchodzi do kuwety, tylko załatwia się dokładnie przed nią.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:00, 28 Paź 2010
Dorcia
 
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 1058
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Może się nie mieści ? Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 23:50, 21 Gru 2010
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





Mam problem z Shamy...dopóki miałam ją w Poznaniu to ładnie sikała do kuwety, w piątek przywiozłam ją do domu, już na święta i sika po prostu wszędzie (tylko nie w kuwecie), podłożenie kuwety w wybrane miejsce nie wchodzi w grę bo nie wybrała sobie jednego miejsca, sika gdzie popadnie. Jak jej przypomnieć do czego służy kuweta? Zamknąć na dłużej w klatce, a może zmniejszyć przestrzeń po której biega (zostawić ją w jednym pokoju a resztę pozamykać)?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 0:05, 22 Gru 2010
tmm03033
Gość
 





Ona chyba znaczy teren zostawia swoj zapach w nieznanym terenie.
PostWysłany: Śro 0:08, 22 Gru 2010
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





No, tmm ma chyba rację..
Chyba pozostaje Ci tylko chusteczką do kuwetki wrzucać i czekać aż stwierdzi, że zaznaczyła cały dom. Razz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 11:07, 22 Gru 2010
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





hmm...to chyba nieco popsułam jej misterny plan...bo przetarłam wszystko octem
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 11:18, 22 Gru 2010
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





I dalej sika wszędzie?
Może.. tylko wycieraj ścierką, a potem jak już zacznie do kuwety, to octem.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 11:28, 22 Gru 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





To ja moze napisze jaki sposob odkrylam zeby krolika oduczyc kopania w kuwecie (Tadzia wciaz mysli ze przez kuwete dokopie sie do Chin). Mozna w sklepie kupic takie podkladki do zlewow zeby zlew nie byl obity - gumowe lub plastikowe. Mysmy kupili kwadratowa (mamy trojkatna kuwete), obcielismy ta podkladke na miare i wlozylismy do kuwety na zwirek i jeszcze troche nasypalismy zwirku - sukces - Tadzia nie kopie bo nie ma juz jak Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 16:13, 22 Gru 2010
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





SremoGirl napisał:
I dalej sika wszędzie?
Może.. tylko wycieraj ścierką, a potem jak już zacznie do kuwety, to octem.


dzisiaj jest lepiej, pozamykałam pokoje, biega tylko w tym, w którym jest klatka, chyba rodzice ją za bardzo rozpuścili przez te kilka dni jak mnie nie było
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 19:25, 22 Gru 2010
miniature_girl
 
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Witam !
Mój alfik zawsze załatwial sie w jednym rogu swojej klatki teraz robi siku na samym środku tzn tam gdzie nie ma wiórek dosłownie spycha je łapkami po czym wypina zadek i sobie siusia:) muszę spróbować zmienić ściolke to raz a dwa wydaje mi się chociaż nie jestem pewna że zaczoł tak się zachowywać kiedy zrobiłam małe przemeblowanie w pokoju i jego klatka stoi teraz w innym miejscu, może zaburzyłam mu orientacje w terenie?
Zobacz profil autora
Nauka korzystania z kuwety
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 4 z 7  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin