Króliki domowe i inne zwierzęta

ania i gabcia

ja myślę że to w takim razie i tak mało problemowy króliczek. Do tych spraw trzeba czasu i cierpliwości. Ja bym mu wkładała do jakiegoś innego plastikowego pudełeczka to prześcieradło, moje np. sikały chętnie do kwadratowej niewielkiej miedniczki, oraz pudełeczka z ikei. Jak nauczy się tam wchodzić i sikać na przescieradełko to będzie już duży sukces, będzie można podsypywać po trochę żwirku, aż do całkowitej zamiany przścieradła na żwirek. Mi się wydaje że to ma duże szanse powodzenia tylko cierpliwości. A co do klatki to moja samiczka też tak siusiała w kącik i tylko tam miała żwirek, ale to się nie sprawdza przy królikach, które mają silną potrzebe kopania norki (najczęściej samicę podczas rujki), moją obecną królicę co tydzień ogarnia chęć przekopania żwirku i z kuwety jej się nie udaje go wyrzucić, a gdy żwirek leży luźno jest nawet poza klatką, więc dobrze by było skusić ją i w klatce do jakiegoś pojemnika.

Alka

u mnie Tosiek tez nie nauczyl sie korzystac z kuwety, tylko Amek zaczaila o co chodzi z tym:/ ale mieszkaja razem i musze cala klatke wylozyc zwirkiem, probowalam juz dywaniki i inne takie pierdoly bo zawsze nasikal i smierdzialo:/

brava

Dzięki za poradę. Wymienię tą kuwetę na taką co tam będzie mógł cały wejść Razz

bo do tej cały nie wejdzie i może temu sie boi. No w klatce to ja mam dobrze bo przedzieliłem klatkę i nie sypie zwirku na całą tylko taki pasek w tym kaciku co siusia. Tak więc nie mam dużo do wyrzucania. Od ok 1,5 tygodnia nie sika poza klatką. Znów coś się zmieniło. Szukałem gdzie mokre by miało być ale wszedzie sucho. Sam go czasem nie rozumiem:-)

ania i gabcia

Sądzę, że Twój krliczek dobrze rokuje i już dziś nie masz na co narzekać. Tym bardziej że królik jest jeszcze młody. Moje to też młodzież i też się im jeszcze te sprawy nie uregulowały, bo po nocnym bieganiu zwykle nie ma ani jednego bobaka, a dziś rano zobaczylam cyba z 30 i to w różnych miejscach. Trzeba cierpliwości i Tobie i mojemu mężowi jej życzę - ja tam do zbierania bobaków nic nie mam. Gorzej z siuśkami niestety, ale i to przetrzymamy prawda?

Łow

Piasek sie na pewno nie opłaca Bo już próbowała .... Spróbuj Trocin Smile

Nuka · Gość

Łow, trociny pylą, mogą powodować alergie, problemy z oczkami, katar.... Zamiast trocin używaj drewnianego niezbrylającego żwirku

Simran

mnie od soboty będzie czekała nauka robienia do kuwetki:) troche cierpliwości i na pewno się uda

kiche_wilczyca

uda się. Króliki z natury to czyste zwierzątka, bez powodu nie brudzą gdzie popadnie Smile

Manfred

Zwierzaki są kumate, tylko trzeba Im wyraźnie pokazać o co nam, ludziom chodzi. Jak wyjdzie Im z bilansu, że sikanie do kuwety się opłaca (głaskanie, smakołyki, ...) to będą to z chęcią robiły. Powodzenia.

LadyKicz

no i ja właśnie mam problem. mój Maniuch bardzo ślicznie nauczył się korzystać z kuwety nawet jak mu zmieniłam trociny na piasek, no i moja mama przywiozła dzisiaj żwirek dla królików do kuwet właśnie to pięknie ładnie posprzątałam wrzuciłam ten żwirek no i się zaczęło Maniek w ogóle nie chce tam siusiać, sika po całej klatce wrzuciłam wszystkie bobki z klatki do kuwety i nic nie skutkuje...trochę mnie to martwi bo sika po całej klatce i później w tym chodzi a przecież wie do czego służy kuweta...

Sand

Może po prostu nie lubi żwirku? Przyzwyczaił się do pasku i teraz nic innego nie chce? Spróbuj mu dać znowu piasek i zobacz czy będzie siusiał do kuwety.

LadyKicz

no ale ja właśnie nie chce znów piasku dawać, bo nie ukrywajmy że później strasznie śmierdzi a nie chcę żeby Maniek żył w apartamencie z takimi zapaszkami.

Sand

No to nie wiem. Ale może są w sklepach specjalne piaski, wchłaniające zapach? Na przykład dla szynszyli.

LadyKicz

no nie wiem muszę popatrzeć. Ale wolałabym jednak żeby w ten żwirek załatwiał swoje potrzeby.

Sand

Może i by załatwiał, gdyby miał go od początku w klatce. A tak, przyzwyczaił się do piasku i tylko tam je będzie załatwiał. Choć ja nie znam się tak bardzo. Może są sposoby, żeby przyzwyczaić króliczka do innego podkładu.

julka1 · Gość

moze na poczatek sprobuj wymieszac pasiek ze zwirkiem drewnianym...

kiche_wilczyca

ewuska_83

Witam
Mam podobny problem jak wyżej...mój uszat też nauczył sie sikać do kuwety-bardzo szybko, ale jak dorósł to czasem nasika do kuwety, ale częściej zaraz obok niej!!!! Do tego jeszcze obgryza swoją kuwetę-jest plastikowa i nie wiem już co zrobić żeby go tego oduczyć!!! Może inna kuweta??? Metalowa jakaś albo co??? Może jakieś zdjątka ktoś ma jakiejś mocnej, (nie do zdarcia) kuwety???

duska

Witam, widze, ze temat troche zastany, wiec odswiezam.

Od 1,5 tygodnia jestem posiadaczka mlodziutkich kroliczkow i za wszelka cene staram sie je nauczyc korzystania z kuwety. najpierw mialy zwirek w calej klatce i robily siku w dwoch katach, teraz w calej klatce wylozylam im kocyk, a w jednym z kacikow maja kuwetke ze zwirkiem i owszem siusiaja tam, ale robia to tez w innym kacie klatki, tam gdzie jedzonko Rolling Eyes

i nie sposob nauczyc ich robienia bobkow do kuwety, robia je po calej klatce i to mnostwo, a kiedy je wypuszcze w dzien lub w nocy po pokoju, to rano znajduje okolo 50 bobkow wszedzie i sikaja po calym dywanie.
Jak je nauczyc sikania do kuwety kiedy sa na wybiegu?
I jak w ogole nauczyc robienia bobkow do kuwety?

pati1500 · Dołączył: 20 Mar 2010

Żeby nauczyć sikania do kuwety musisz wziąc chusteczke i wytrzeć mocz z miejsca gdzie nasikał i włożyć taką chusteczkę do kuwety, powinny się nauczyć, że tam jest ich zapach to tam mają się załatwiać, a bobki wrzucać do kuwety. I bądź cierpliwa. Wink