Króliki domowe i inne zwierzęta

Basia87

Mój króliś też jak bywało już brudno w kuwecie to pokój posiusiany i zabobkowany miałam ale od tamtego czasu nie dopuszczam do tego chociaż odzwyczaić bobkowania po pokoju nieda rady go ale lepiej niech bobkuje jakby miał wcale nie bobkować Very Happy

kiche_wilczyca

bobkowanie jest jedną z metod znakowania terenu, jeden uszak bobkuje dużo inny prawie wcale Smile

agusia6840

To ja sobie zapisze te nazwy jagodas i popytam w sklepach zoologicznych..w Lęborku jest ich cztery czy pięć także połaże i popytam:)

Gina

Oj Jagodas skąd ja znam podkarmianie królika jak pani nie ma w domu Razz

Ostatnio odkryłam, że mój ojciec kupił sobie opakowanie Ringi Ringi (chuba taką to ma nazwę) i przekupuje Rudzika by się z nim zaprzyjaźniła. Na dodatek żebym nie widziała schował w swojej szafie w swojej sypialni Very Happy

Basia87

Moja mama z bratem też na początku niechcieli w domu królika a teraz łapie ich na gorącym uczynku jak przekupiają.

jagodas

ja to juz ich przyłapałam na jedzeniu grzeska, płatków kukurydzianych, chleba... on zawsze mówi ze ona tak na niego patrzy i nie moze jej nie dac a prawda jest taka ze ona mu z rak zabiera bo sobie na to pozwolił...

kiche_wilczyca

och te spojrzenia umierającego z głodu królika, którz się mu nie oprze...........a że królicze boki szerokie jak szafa trzydrzwiowa.....co tam Razz

Króliki to dobrzy aktorzy Smile

Kisiek

no nieźle mój brat tez nie chce królika ale mam nadzieje ze go nie będzie podkarmiał a pro po Zorra tata niedługo napisze e-mail Very Happy

a ja nie znam cen karm itp ale wiem co bede kupowal a co bede mial Very Happy

:
-sianko
-karma
-woda (ale nie wiem czy królik moze mineralna Very Happy

iwec sie pytam Very Happy

)
-warzywka to za free bo mamusia ma pelna loduweczke warzywek Very Happy

i to chyba wszystko oczywiscie nie licze w tym kosztorysie weterynarza a i mam pytanie n co warto szczepic krolika ??

Gina

Ja podaję wodę przegotowaną Wink

Od mineralnej lepsza jest źródlana, najlepiej z jak najmniejszą zawartością wapnia.

Króliki szczepimy na myksomatozę i pomór króliczy.

Z karm najlepiej kupować granulaty. Poczytaj forum są tu wypisane najbardziej polecane.

Z warzywkami korzeniowymi ostrożnie. Bezpieczna i zdrowsza jest zieleninka (czyli zielone części roślin Wink

)

agusia6840

Wodę jeżeli domową to tylko przygotowaną...nie wiadomo co się czai w tych wodociągach,a szczególnie w miastach:D..lecz nie tylko w miastach.U nas musieli ostatnio przeczyszczać wodociągi środkami chemicznymi,bo woda była skażona.Więc lepiej przygotowaną (ostudzoną wiadomo) ,lub nisko zmineralizowaną.

jagodas

oj kochana nie wiem jak ci to powiedziec ale wiekszosci z tych swinstw nie usuniesz przez gotowanie jesli wiecie ze jest taka akcja to zalecam kupowanie wody zródlanej (nie mineralnej!) ze sklepu dzieki gotowaniu usówacie sole wapnia czyli ten kamień a co z chlorkami i cała reszta ..... polecam filtry złozone do wody Smile

Kisiek

ej a ile te szczepienia kosztuja ok na myxtoze czy jakos tak i na pormor ?? bo chce sprawdzic czy udygam jak po 200 zl za szczepienie to chyhbba nie addoptuje uszalka bo jeszcze choroby ile jedno szczepienie kosztuje okolo

Basia87

To chyba zależy od przychodni weterynari bo różnie.
Ja zapłaciłam 60zł za oba jeśli dobrze pamiętam.
Ale ja na któreś z tych dwa razy musiałam robić po małych dawkach bo był mój króliś jeszcze mały wtedy i to dlatego tak ta cena.
Mósiałbyś najlepiej zorientować się u siebie jak weterynaria biorą.

kiche_wilczyca

u mnie chyba w granicach 10zł za jedno szczepienie

Kisiek

o jezu a ja juz myslalem ze to koszty po 100 za sztuke i martwilem sie czy nie wiecej a tu w granicach 60 zl za oba to dodam do tego jeszcze leczenie pare stow rocznie jak sie nie polamie anie nic powaznego mu sie a jak tak to jeszcze pare tysiakow bedzie trzeba dorzucic

jagodas

spokojnie ja za szczepienie dałam duzo 45 zł za jedno w klinice w której nadal lecze teki (złamanie) kiche zapłaciła tyle za wszystkie króliki Smile

Wiec najlepiej sie popytać Jak kupisz sobie cazki do pazórów to weta mozesz długo nie widziec!

Gina

My z Rudzikiem widzimy weta średnio 4 razy w roku Wink

Po zimie idziemy zawsze na odrobaczenie i badania kontrolne. Potem dwie wizyty na szczepienie. I jesienią na kolejne kontrolne badania ogólne. Pazurki obcinam sama. Kleszcze jak się zdarzą wyciągam sama. I mam nadzieję, że zawsze będziemy tak rzadko chodzić do weta Very Happy

Basia87

Ja ze swoim tylko na szczepienia zamierzam chodzić a nawet i na nie bym mogła nie chodzić bo mój chłopak szczepi swoje króliki to potrafi no ale narazie jak jest młody. A wszystką reszte to już z chłopakiem dajemy rade Wink

kiche_wilczyca

lepiej żeby królika szczepił weterynarz....