|
No cóż - króliczki to dość przewrotne stworzonka i nie zawsze mają ochotę robić to, co im się każe.
Łóżko jest zdecydowanie bardziej atrakcyjnym miejscem do załatwiania się niż kuweta, a jeśli jest przesiąknięte zapachem opiekuna, to trzeba się postarać, żeby ten zapach zniknął i zaznaczyć swoim.
Można na łóżku rozłożyć folię, łatwiej będzie ścierać.
Do tego trzeba mieć oczy dookoła głowy i, jak tylko maluch na łóżko wskoczy, zdjąć go stamtąd natychmiast i włożyć do kuwety. I tak do skutku. Może taka zabawa trwać i kilka tygodni, ale rezultaty są widoczne.
Dobrze jest też do kuwety włożyć kilka króliczych bobków, albo papierowy ręcznik, którym wcześniej zetrzesz mocz, żeby króliczek swój zapach poczuł w kuwecie.
Czasami opiekunowie do kuwety wkładają sianko, żeby królas chętniej tam siedział.
No i przede wszystkim, cierpliwość jest tu potrzebna, żaden królik w ciągu jednego dnia jeszcze się nie nauczył załatwiać do kuwety. |
|
|
|