dase1987 |
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2010 |
Posty: 503 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Wrocław/Ś-Z Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
nellciaa napisał: | z mlodszym niz 8 tygodni uszakiem jest mnostwo problemow. Dase1987 miala takie ze swoimi maluchami - z tego co pamietam mialy Kokcydioze. |
Dokładnie tak, miały kokcydiozę, o ile u Lolka łagodnie przebiegły początki, tak Lilka prawie nam zeszła, przez tydzień była na codziennych kroplówkach, potem jeszcze około 2 tygodni na lekach i ostrożność duża w diecie dopóki nie skończyła 4 miesięcy.
Wynikało to też z tego, że nie miałam doświadczenia wtedy z królikami a sprzedawca okłamał mnie, mówiąc, że mają 3 miesiące, a miały 4 tygodnie. Karmione były nie wiadomo czym w zoologu i nie wiadomo ile tam siedziały zanim je wzięłam, co właśnie zwiększyło podatność na kokcydiozę.
Teraz miałam młode, lecz one były z matką (i nadal są, mimo prawie 5 miesięcy) i problemów żadnych nie było, dzięki temu, że miały dostęp do mleka matki to mogłam im wcześniej wprowadzić warzywa i owoce, bez takiego ryzyka, jak u maluchów odebranych za szybko od mamy |
|