Króliki domowe i inne zwierzęta

KasiaCh

hej, zastanawia mnie taka jedna myśl, czy królik w nocy śpi?, chodzi mi czy zasypia tak jak człowiek ( czasami ma sie wrazenie ze sie kładzie i spać a za minute otwiera oczy i jest juz ranek), tak jakby wyłącza się w czasie snu ze wszytskiego. Czy króliki tez tak mają czy tylko sobie drzemią do momentu zanim cos zastuka iczy puknie i juz nastawiaja uszy. Jak myślicie?

i tak od czapy zupełnie, włanie moja mama jest chora a królik mieszka z nia w pokoju, czy powinnam go przenieść do innego czy moze choroby typu przeziebienie nie przechodzi na zwierzęta?

nuna · Gość

Jesli Twoja mama nie bierze antybiotykow, to raczej sie nie zarazi, ale jesli to cos powazniejszego to lepiej go zabrac. Pamietam jak Hoppelek mial chore oko to lekarz sie najpierw spytal czy dzieci chorowaly, wiec lepiej uwazac.
A co do snu to nie wiem Smile

obserwowalam Lilly bo jest ona bardziej rozluzniona podczas snu, to chyba jej sie cos snilo, drzala jej broda, a to cos przezuwala, lapki drgaly Smile

ale oczywiscie na jakikolwiek dzwiek natychmiast sie budzi, w koncu spi jak zajac pod miedza Smile

martii.

hm.. mój chłopak właśnie ma anginę xd
ja się jakoś trzymam, a o króliku szczerze mówiąc nie pomyślałam.

a co do spania, to ja nawet nie zauważam kiedy mój kicek zasypia xd

joan

hm... nasz Filip kichał wtedy jak kichały dzieci. w porywie nawet ich wszystkich leczyłąm z tego kichania biostyminą Smile

teraz jest oki. ale wygląda na to że choróbska mogą przechodzić na źwierzaczka .

kiche_wilczyca

A ja ostatnio słyszałam (wręcz namiętnie wmawiano), że grypą królika się nie da zarazić, bo co innego człowiek, a co innego zwierzę....hmmm....

Psotka też ma ruchy senne - bardzo wtedy lubię na nią patrzeć. Ostatnio tak się w nią wpatrywałam - leżała jak pies, z łebkiem na łapkach, oczka miała zamknięte i mięśnie jej drgały Smile

. A co do budzenia się - to trzeba naprawdę hałasu narobić, żeby Psotucha łaskawie powiekę podniosła Wink

jagodas

teki czasmi macha łapkami jak śpi i rusza pyszczkiem ale tylko jak spi na boku albo czasami wręcz na plecach(nawet z ta polamana noga)

KazioR · Administrator

śpi i raz ma otwarte oczy a raz udaje, że widzi Very Happy

a mój Trunio jak skończył 7 lat to chrapał i to dosyć głośno tak, że go nie raz poruszałem bo spał mi na poduszce koło głowy to wtedy wciskał się pomiędzy mnie a żonę i spał w nogach. Był najcudowniejszym królisiem na świecie.

KasiaCh

jezu jak ja bym chciała zeby moj kroliczek taki pieszczoch był Smile

bo niestety jest na odwrót, nie lubi być brany na rece ani głaskany, jedyną pieszczotą jaką uwielbia to drapanie po pleckach hehe wtedy jest szcześliwy Smile

degus

Odmienność gatunkowa chroni nas przed zarażaniem się wzajemnym!! Zwłaszcza w przypadku wirusów. Jeżeli chodzi o bakterie to można je przenieść ze zwierzęcia na człowieka i odwrotnie, jeżeli ręką dotknie się zaropiałego oka, ropnej wydzieliny z nosa i nie umyje rąk i potrze taką brudną ręką własne oko albo zje... może nie będę kończyć bo pewnie już wszystkim robi się niedobrze. Nie ma potrzeby przenoszenia zwierzaka w czasie choroby człowieka (i odwrotnie). Jeżeli ktoś bierze antybiotyki to byle nie przenieść wydzielin ropnych z chorego (bo to są żywe bakterie). Very Happy

joan

co do spania- to nasz Filip... siedzi cicho może śpi wtedy gdy jest ciemno w pokoju i gdy my śpimy, ale wystarczy, że wstanę do dzieci albo zaświecę światło- od razu dobija się do wyjścia z klatki

KasiaCh

mój ma tak rano jak wstane to tak chce muys ie brykac z rana ze podskakuje, wyrzuca tylnie lapki do góry wesolutki jest niezmiernie hehe a pozniej juz pod wieczor to taki zywy juz nie jest Smile

martii.

mój całe południe prześpi, wstaje tylko na kicanie po pokoju i jedzenie ;d a tak to całą noc bryka po klatce, a rano zanim wstanę do szkoły strasznie szaleje, żebym wyciągnęła go z klatki. jak już to zrobię to kica mi koło nóg, a potem zajmuje się sobą kazik

degus

A czy zdarza sie Waszym króliczkom przedstawiać sen? Mój pies kiedyś ruszał łapkami przez sen potem zaczął merdać ogonem a na końcu szczeknął i się obudził. Ciekawe jak wyglądał jego sen.

mabda

tusia raz w czasie snu zaczela machac tylna lapka. spala na poczku i ta "zewnetrzna" lapka zaczela drgac, jakby krolik biegl. wygladalo to co najmniej zabawnie Smile

czasem zaczyna tez w czasie snu szybciej oddychac i popiskiwac Smile

kiche_wilczyca

moim drgają łapki, oczka, uszy i wargi

degus

O rany ?! U mojej niczego takiego nie zaobserwowałam. To znaczy , że coś im się jednak śni:D

kiche_wilczyca

na temat zwierzęcych snów słyszałam różne ciekawe rzeczy. Są tacy co twierdzą, że zwierzęta śnią i tacy którzy że nie śnią. Podobno zwierze jak śni, to nie zdaje sobie sprawy z tego, że to sen. Wydaje mu się, że ten sen to rzeczywistość i potem jak się go obudzi, to nie bardzo rozumie co się stało, dlaczego nagle znalazł się w domu, jeżeli był gdzieś indziej. Ja osobiście do końca się z tą teorią nie zgadzam. Obserwuję króliki, wcześniej obserwowałam moje koty i nie wygladały jakby nierozróżniały snu od jawy.

degus

Ciekawe w jaki sposób można stwierdzić, że zwierzę nie odróżnia snu od rzeczywistości. Czy ktoś ma wgląd w głowę i myślenie innych? Może tacy "naukowcy" sądzą po sobie i to oni mają problem po przebudzeniu, bo myśleli, że sen to rzeczywistość he he Very Happy

kiche_wilczyca

Dzisiaj mąż mi mówił, że Kropka przez sen.............................gada. Podobno wydawała z siebie dźwięki "mmmm" "mmmmm"

mabda

no alez oczywiscie! o tym zapomnialam napisac Very Happy

tusi tez zdarza sie pogadac Very Happy