Króliki domowe i inne zwierzęta

rudooka

Wczoraj kiedy łupałam kokosa mój Kiruś badzo zainteresował się skorupką, chwilę się pobawił, ale zabrałam mu ją, bo wpadło mi do głowy, że może to być szkodliwe. Więc jak to jest z tą skorupką, może ją gryźć i się bawić, czy nie? Smile

nuna · Gość

Nie jest szkodliwa, moze podgryzac. Chyba nie sa jakos chemicznie konserwowane.
Miaz jest bardzo kaloryczny.

rudooka

nie, nie, to tylko skorupka, kaloryczny miąższ poszedł pani w boczki;) to dobrze, że może podgryzać, bo mu się bardzo spodobało Smile

jagodas

temat był już poruszany Smile

http://www.krliki.fora.pl/zywienie,4/kasztany-jadlane,2787.html

rudooka

oj, to przepraszam, dałam w szukaj "kokos" i mi tylko temat z wyściółką jakąś wyskoczył Razz

KazioR · Administrator

ja myślę, że skoro jabłka przed umieszczeniem w chłodni zanurza się specjalnych płynach aby umożliwić im dobre przechowanie a do spożycia zaleca się umycie i obranie to i owoce takie jak kokos zanim trafią do sprzedaży są zabezpieczone przed podróżą. Nie ma na ten temat z wiarygodnego źródła informacji jak to jest zabezpieczone a może i nie jest, jednak dla dobra futrzaka nie robiłbym na nim żadnych prób bo to nie jest dla niego niezbędne.

Cała ta dyskusja przypomina mi temat o komórkach - szkodzą nie szkodzą, badane w laboratoriach instytucji naukowych wynika promieniowanie szkodzi, badane u producentów wynik - nie szkodzi.

A co szkodzi Wam nie ryzykować zdrowiem futrzaków?