jagodas |
|
|
|
Dołączył: 19 Paź 2007 |
Posty: 1791 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
kasia5711 napisał: | Mój przyniósł ze sklepu "zwierzątka" i nasza pani weterynarz zakrapiała mu na kark lek, który miał wyeliminować pasożyty ze skóry i układu pokarmowego. |
nawet na opakowaniach takowych leków np. frontline jest wyraznie napisane że nie wolno stosopwac go dla królików. Radze uświadomic lub znienic weterynarza a teraz bacznie obserwować zwierzatko (było już kilka przypadków zejśc przez te specyfiki ) |
|