vieste |
|
|
|
Dołączył: 16 Sie 2007 |
Posty: 57 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: podlasie |
|
|
|
|
|
|
Króliczka dostałam pod koniec sierpnia, w prezencie. Niestety... uczulenie nie daje mi spokoju. Odkąd jest u mnie w domu, ciągle mam kaszel, zapalenie krtani itp.. a teraz w okresie linienia - szczególnie. Wiem, że teraz posypia się komentarze, że zwierzak to nie rzecz, nie wolno go "wyrzucac" gdy cos jest nie tak. Ale sama nie wiem co robic.. Moze Wy znacie jakieś sposoby walki z alergią? Albo jakies inne, korzystne dla zwierzaczka, rozwiązania? |
|