Dorcia |
|
|
|
Dołączył: 05 Lut 2010 |
Posty: 1058 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Mów do niego miłym tonem, nie chodz za nim krok w krok, w końcu przyjdzie, pogłaskaj go lekko i zostaw w spokoju. Wołaj jak widzisz, że chodzi po domu. Jak już dasz ten kawałek kiełbasdy to też pogłaskaj go po głowie i zostaw. Będzie dobrze, a swoją drogą jak moglo psa nie byc pare godzin w domu. Skąd wiesz czy ktoś w tym czasie nic mu nie zrobił dlatego stracił zaufanie do człowieka. Przygarnąłeś go, nie wiesz co działo się mu wcześniej. Na zwierzęta po przejściach trzeba uważac i otoczyc je szczegolną opieką. Dlaczego na niego tupiesz ? Pies się cieszy, a ty się złościsz, to nie normalne... |
|