Króliki domowe i inne zwierzęta

aniam

A ja zrobiłam tak: kupiłam dywanik na część klatki gdzie lubi spać, bo jak biega po pokojach to wprost kocha kłaść się na dywany Smile

w częsci gdzie zazwyczaj się załatwiała bo niestety na początku nie sikała w jeden róg klatki tylko w oba, położyłam ręczniczki papierowe a na to granulat drzewny. Teraz króliczek nauczył się już robienia w jednym rogu i to właśnie tam postawiłam kuwetkę, zauważyłam następnie, że granulat już nie będzie mi potrzebny i się go pozbyłam. Skutkiem czego moja Agatka na 2/3 klatki ma dywanik a przy kuwecie nic, tylko podłogę klatki. Sama najpierw się wahałam czy to dobre rozwiązanie, ale zauważyłam, że w ciepłe dni, upały albo jak się zmęczy lubi wskakiwać do klatki i kłaść się na tym skrawku plastiku bo mu chłodniej Smile

Także kiedy chłodniej to dywanik a jak cieplej to plastik. Smile

Pozdrawiam.

dodus

Moja Pysia strasznie rozwala Pinio, wysypuje poza klatkę i nosi się po całym domu,kopie w tym i jak jej do noska naleci skruszone to kicha biedna,dodatkowo kurz się wydostaje i ja kicham bo mam alergię.Może będę jej sianko dawał do kuwety i zmieniał 2 razy dziennie?
W dodatku do jedzonka będe dawał jej do miseczki?
Poradzcie cos, bo to uciążliwe z tym Pinio itp.

MiA__89 · Gość

No to spróbuj z tym siankiem , ale na siano alergią nie reagujesz ??

dodus

Na sianko jakoś nie właśnie, myślisz by spróbować z tym siankiem?
Tylko ona kocha je jeść , mogłaby osiusiane jesc? a wtedy jakies złe konsekwencje?
No ale te śćiółki szkodzą mi i jej też,bo kurzy się i jej to dokucza, do noska zalatuje aż Sad

Manfred

Samo siano nie wchłonie całego moczu. A że miałam podobny problem, to dawałam do kuwety pigwę i na wierzch warstwę nie zjedzonego pogryzionego siana z poprzedniego dnia. A ostatnio kupiłam na animalia.pl granulat drzewny Hiltona. Nie pyli, tylko się rozsypuje w trocinki. Jest droższy, ale nie muszę już dawać siana na wierzch i moge ściółke utylizować w kiblu (dopóki ten się nie zapcha i mąż się nie wścieknie Razz

). Narazie zdaje to egzamin, bo Maniek (tfu tfu) przestała kopać w kuwecie.
Wydaje mi się, że mocz z osikanego sianka nie szkodzi. Mojej królisi nie zaszkodził a wcinała to wzgardzone wcześniej siano tonami jak było w kuwecie. Taka urynoterapia Very Happy

gREaVQT@neostrada.pl

Może też warto zainwestować w kuwetę z separatorem moczu?.Mała nie będzie miała jak żwirku kopać.

dodus

Ja jednak spróbuję same sianko narazie, bo to masakra z tymi żwirkami, nie chodzi mi absolutnie o cenę, gdyby sie sprawdzaly kupowałbym 2 razy droższe, chodzi o to ze dywany są całe w tym zwirku i kicham ja z Pysia.
Spróbuję sianka,nie wchłonie moczu specjalnie- wiem o tym, ale zmienię 2 razy dziennie i powinno być oki,co??
A co do Hiltona to jak się rozbija w trociki to też będzie zły.
Co do kuwety z separatorem to po 1. Nie ma w moim mieśćie takiej w sprzedazy,
a po 2. Wątpię bardzo że ona by się przyzwyczaiła, musi mieć dupkę na czym posadzić dość miękkim a na kratach to blee dla niej Smile

Manfred

Tak mi się widzi, ze kuweta z separatorem plus sianko na kratkę i będzie ok. Mocz przez sianko przeleci i zostanie wchłonięty wraz z zapachem przez znajdującą się pod kratką ściółkę, a królik będzie siedział na sianie. W razie ponownej fazy Mańka na kopanie sama będę musiała ten patent wypróbować.

A tak w ogóle to jak Twoje zdrowie, dodus?

dodus

Napisałem Ci na pw

betka18

A ja kupiłam podściółkę bawełnianą...taka puszysta i mi lutka w dotyku.
Kuwetkę wstawiłam od 1 dnia

MiA__89 · Gość

Ja się zgadzam z Mańkiem - siano na separator i już . A kuwety są na animaliach , zobacz w świecie królika też Smile

dodus

Od dzis Pyśka siusia na samo sianko,póki co odpowiada mi to Smile

Aha dodam że Mała brzuch straciła, dużo chudsza jest,wow!

dodus

Daje jej więcej ruchu,zabawy,ograniczyłem owoce do minimum i nie daje nic poza głownymi posiłkami oprócz gałązek i sianka(przedtem lubiałem dać musli,itp).No i witaminek też już nie daję.

PS. Niedawno wstałem-patzrę, a w klatce pobojowisko,mała wylała calutką wodę z miseczki,a nie zdarzało jej się to,cała się zmoczyła,klatka zalana.Nie dała mi się powycierać...
Myślałem że to może mocz,bo w koncu zamiast jej sciołki jest sianko,ale to przezroczyste i bezzapachowe więc na 100 nie mocz co?

Emilka i Bobcio

OOO

To świat Bobcia Wink

Jak on lubi wylewać wodę i robić błotko Wink

A potem się w to położyć, żebym miała więcej roboty w wyskubywaniem mu błotka z futerka Wink

(W sianie jest troszkę ziemi...)

MiA__89 · Gość

Nie , to nie mocz Smile

vayra

a ja na sciólke polecam [link widoczny dla zalogowanych]

KazioR · Administrator

Ściółka powinna mieć właściwości chłonne. Doskonałym materiałem na podłoże w klatce są trociny nie pylące, wiadomo, że każde trociny są niebezpieczne tak dla zwierzaka jak i dla opiekuna - pył osiada na płucach i zwierzę męczy się powoli, może to doprowadzić do wielu poważnych chorób a nawet śmierci zwierzęcia. U opiekuna natomiast może doprowadzić do alergii lub co gorsza, nawet do astmy. Najlepszą ściółką dostępną na rynku jest Chipsi Mais - jest to ściółka z kolb kukurydzy. Warstwa powinna wynosić 1 cm grubości. Należy kupować trociny upakowane w specjalnych belkach, nie wolno stosować trocin zmiatanych z podłogi w tartakach, ponieważ mogą być zanieczyszczone moczem dzikich gryzoni i w ten sposób przenosić choroby.

Również pamiętajmy o tym, że nie należy stosować jako wyściółki trocin sosnowych ani cedrowych, ponieważ zawierają kwasy uszkadzające układ oddechowy oraz toksyczne węglowodory, które przedostają się do krwi. Wątroba jest wtedy znacznie obciążona ciągłą eliminacją toksyn z organizmu. Badania wykazały, że trociny z powyższych gatunków drzew iglastych mogą prowadzić do powiększenia wątroby, rozregulowania systemu immunologicznego oraz zwiększenia częstotliwości zapadania zwierząt na infekcje układu oddechowego.

Damroka

Ja wykładałam Zajączkowi w klatce zazwyczaj papierowymi ręcznikami , a pod spodem znajdowały się gazety. Czasami konieczne było wymieniać zarówno ręczniki jak i gazety 2-3 razy dziennie, innym razem wystarczyło posprzątać raz dziennie. Uważam że to praktyczny sposób.

mer

Mój ma w klatce ręcznik, załatwia się w kuwecie, więc tylko raz dziennie muszę otrzepać ręcznik z sianka i jest czysto.