Szarania |
|
|
|
Dołączył: 02 Sie 2006 |
Posty: 5 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Jelenia Góra |
|
|
|
|
|
|
Ja przekonałam sie o inteligencji królinki, gdy zobaczyłam pewnego dnia następującą sytuację: Ziomulka ZWINĘŁA ręcznik który wyściela jej klatkę, a następnie stanęła na nim tylnymi łapkami, przednimi opierając się o szczebelki klatki i wystawiając łepetynkę przez otwarte górne drzwiczki. Wyglądała jak żołnierz wychylający się z czołgu, stała tak długą chwilkę obserwując pokoj, zupełnie jakby cieszyła się tym, że nareszcie nie ma przed oczkami szczebelek klatki. Inna sprawa - gdy malutka nabobkuje swoim zdaniem zbyt wiele - ZBIERA (tak tak!) bobki na środek ręcznika i ZAWIJA je w ów ręcznik. Gdy wyjmuje się takie zawiniatko nie będąc świadomym zawartości, wysypuje się deszcz bobków |
|