dejdi |
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2008 |
Posty: 109 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Tomaszów Maz. Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Wiem wiem. Poza tym na prawdę nie jest tak tragicznie jak na tym zdjęciu. Spokojnie może się rozłożyć tylko tutaj tak dziwnie wyszło. Pytałam się w zoologicznym dzisiaj o koszt takiej klatki i okazało się, że największa to 70 jaką ma. Koszt wynosił 75 zł. Stwierdziłam, że nie ma sensu wydawać tyle pieniędzy na nową klatkę, która i tak jest za mała. Poszłam do 2 zoologa i tam była 80 (chociaż i tak bym wolała, żeby przy mnie zmierzyła, zeby nie wyszedł z tego zonk) i ona bodajże kosztowała 70 zł. Jaka różnica między rozmiarem,a ceną. Pójdę do jeszcze jednego zoologicznego i tam zobaczę jak się ma sprawa. Bo jeżeli za mniejszą kwotę mogę kupić większą klatkę.. to i ja i Tuśka będzimy zadowolone
A tego sprzedawcę to normlanie zrypać, że zależy mu bardziej na kasie jak zwierzątkach. Cóż, szkoda, że są ludzie tacy jak ja, że nie poczytają więcej przed zakupem. |
|