Moge was pocieszyc tym ze Tusia jest niesamowicie zywa, biega tuli sie je normalnie.
Jest strasznie wesola.
Trafila do mojej dziewczyny, ktora poswieca jej naprawde duzo czasu i daje siebie
Wiec chyba jest szczesliwa.
Traf chcial ze trafila w dobre rece.
Nie nie poznaly sie jeszcze.
Glownym powodem na ta chwile jest to ze jest naprawde zimno i nie chce krola wyciagac z domu - boje sie o jakies przeziebienie lub cos w tym stylu.
Nuka - oczywiscie sciagnij
Malenstwo dobrze sie ma Szaleje jak zwykle
Natomiast martwi mnie Tosia - nie moge sie doczekac granulatu Cuni Pro bo wczoraj dalem jej doslownie ciut miesznaki i odrazu ceko nie zjedzone po czesci. A jak dawalem mniej to przez pare dni bylo ok.
Super jest to zdjęcie Tośki z avatorka rozpływam się jak patrze na nie.... Gratuluje ślicznych uszaków! Moj pierwszy królik Baksik miał takie umaszczenie jak twoja Tośka.
Moj pierwszy krol tez nazywal sie baksio
I tez byl czarny ;P
Niedlugo kolejne fotki
Wysłany: Nie 14:48, 08 Lis 2009
T-T-A
Gość
O jak małe rudości się zadomowiło Coś mi się zdaje, że to chłopasiu:)
Może dlatego, że podobny do mojego poprzedniego królaska Tosia.
Natomiast Twoja Tosia utrzymana w kolorystyce mojej Andziulki:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 5Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5Następny