Branwen |
|
|
|
Dołączył: 09 Paź 2010 |
Posty: 1700 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Tmm, jak tak na nich patrzę to też sobie myślę, że potomstwo byłoby śliczne, szczególnie jeśli odziedziczyłoby grzywkę po tatusiu Tylko kto by je wyżywił? Tabi jest większym żarłokiem niż Kluska, a myślałam, że to niemożliwe!
Julka, a Fruzi nie podoba się żaden z tymczasowiczów?
Sremo mam nadzieję, że teraz będzie lepiej. Klusia niby udaje niedostępną, ale co jakiś czas do Tabiego podchodzi i się nim interesuje
Toska jeśli chodzi o traktowanie króliczych kobiet to Tabi jest dobrze wychowany. Gorzej jeśli chodzi o jedzenie znalezione w koszu na śmieci
Tetriz, wszystko w swoim czasie
Muszę Wam powiedzieć, że Tabasco już się do nas powolutku przyzwyczaja. Jak głaszczemy Klusię, podbiega i też domaga się głasków. Wcześniej uciekał przed ręką więc nie chcieliśmy go do niczego zmuszać. W środę nawet pozwolił sobie pazurki obciąć i nie było później focha! |
|