Bziunda |
|
|
|
Dołączył: 29 Gru 2008 |
Posty: 556 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: K |
|
|
 |
 |
 |
|
Fatalnie!
Stitch ma wznowę. Ma zajęte zatoki i miał bóle głowy. Teraz dostaje leki wziewne i czekamy czy ropa wypłynie.
Do tego Lilo nam załatwiła niezłe zmartwienie. Wracamy od weta,m wyciągam ją z transportera, a tej się łąpy rozjeżdżają... No myślałam, że zejdę na zawał. Potem zaczęła przekrzywiyać łepek, więc leczymy na E.C., ale małpa wcale nie je i traci na wadze.
I tak oto zapylamy 90 km w jedną stronę 2 razy w tygodniu. |
|