ineska1986 |
|
|
|
Dołączył: 20 Maj 2010 |
Posty: 1321 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Ruda Śląska Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Dziękujemy ci dobry duszku Aggo:) No teraz Majuś zdrowy to i ochota mu wróciła jak każdemu prawdziwemu samcu:D Ale jak był chory to od razu taki bez życia. Coś typu jak "facet jest przeziębiony a zachowanie jakby umierał". Choć nie powiem stracha mi napędził. Swoją drogą zostanę już przy klinice jeśli chodzi o weta. Mam troszkę daleko ale widzę że Maj nawet nieźle znosi jazdę autem. A jeszcze się pochwalę że susze Majowi koper i miętę i już wysuszyłam babkę zwyczajną i parę mleczy. Do tego kupiłam pokrzywę, marchewkę, babkę lancetowatą, i zioła podstawowe mieszankę i teraz Maj dostaje mniej granulatu i te suszki po troszkę z każdego, bo wet mnie postraszyła ilością chorób u królików w wyniku otyłości. Może go troszkę odchudzę |
|