Króliki domowe i inne zwierzęta

Mel

Witajcie. Dzisiaj dołączyła do mnie Kiara- cudowna króliczka adoptowana z SPK ; ). Jest u mnie bardzo krótko, a ja w tej chwili nie mam aparatu,
więc pozwolicie, że zamieszczę zdjęcia zrobione Kiarze przez Panią Kingę-jej opiekunkę z DT.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam ; ).[/i]

izka

Kiera jest śliczna!!!!!!!!!
Pozdrawiam ją i jej właścicielkę! Smile

Gość

Prześliczna, piękne umaszczenie Smile

Wycałuj ją ode mnie.
A jak przeszła podróż?
Jak się odnajduje w nowym otoczeniu?

Lilla

ale słodki kudłącz!! pięknie jest umaszczona! wygłaskaj mała, jak się poczuje pewniej u ciebie. No i gratulacje:)

Mel

Jak się odnajduje... chyba dobrze. Po podróży wydała mi się troszkę oszołomiona, ale teraz chyba jest lepiej. Nie zmuszam jej by weszła do klatki- ma otwarty transporter i co jakiś czas wychodzi zwiedzać pokój, a potem wraca. Jeśli chodzi o podróż to było tak średnio. Okazało się, że Pani z DT nie może jej przywieźć do nas, więc była podróż autobusem z gromadą rozwrzeszczanych dzieci i kichających pasażerów Confused

.
Ale, ogólnie Kiara jest cudowna. Od razu, bez przymusu była chętna na głaskanie i w ogóle taka słodka jest.... xD Przyznam, że jestem jeszcze w takim pozytywnym szoku, więc sami rozumiecie... Smile

Gość

Czyli jak prawie wszystkie uchole po podróży Smile

Niedługo się przyzwyczai Very Happy

Najgorsza jest ta cała podróż :S Pamiętam jak szłam z Karolkiem na peron, to była masakra. Jeszcze tak zimno i bałam się, że może się przeziębić.
Ale wracając do Kiary to czekam na więcej zdjęć, słodka jest Very Happy

pati1500 · Dołączył: 20 Mar 2010

Ale ma cudowne umaszczenie. Te różnokolorowe uszy są najlepsze.

Mel

Taa... jeszcze podczas podroży autobusem, dwaj panowie się na mnie gapili Very Happy

i głośno wyrażali swoje zdumienie, że ja "zająca" wiozę w transporterze . Very Happy

. A zdjęcia będą oczywiście, jak tylko będę mogła.

Mel

Nie mogę edytować, więc dopiszę, że Kiara i ja pięknie dziękujemy za wszystkie komplementy Smile

.

izka

Zgadzam się z Lavender prosimy o zdj. Smile

nellciaa

Sliczny uszolek, ale powinnas wsadzic ja do klatki i tam zostawic, zeby wiedziala ze to jej azyl. ze nikt jej z tamtad nie ruszy. Inaczej transporter bedzie tak traktowac. Za dwa dni otworz jej klatke i dopiero wtedy niech poznaje otoczenie.

nellciaa

No dobra dwa dni to moze duzo ale nie wczesniej niz jutro. Jak wychodzi i wchodzi do transportera to znaczy ze probuje poznac otoczenie ale bardzo sie boi. Powinnas prosto z transportera otworzyc drzwiczki zeby weszla od razu do klatki. Bo inaczej nie wejdzie do niej sama nigdy.

tmm03033 · Gość

Sliczna jest.
A komentarzami sie nie przejmuj, my bedziemy teraz zabezpieczac schody aby Stampe nie spadl. Bylismy u szklarza ktory docinal takie elementy do schodow jak sie pracownicy dowiedzieli ze docinaja te elementy aby zajac nie spadl to sobie nas palcami pokazywali. Very Happy

Mel

Ok, to może zabiorę transporter? Klatkę przed chwilą poznała- uważam, że nie ma sensu jej zamykać, nie może poznać otoczenia dzisiaj? Chyba nic się nie stanie...

Mel

Nie wiem czemu, nie mogę edytować. Kiara sama weszła do klatki, więc na razie ją jednak zamknęłam.

Gość

A może lepiej, żeby na początek poznała jedno nowe miejsce?
Może lepiej byłoby wtedy dla niej poznać najpierw klatkę, gdzie będzie spać i mieszkać, a później dopiero resztę mieszkania? Żeby jeszcze trochę bardziej się do niej przyzwyczaiła i żeby nie było wszystkiego na raz.

nellciaa

Bedzie wystraszona. Proponuje zostawic ja w klatce zeby poznala swoj domek, a dopiero jutro ewentualnie pokazac jej kawalek swiata zewnetrznego - odsylam do lektury [link widoczny dla zalogowanych]

Mel

Teraz to już po grzybkach, po pokój trochę poznała... Confused

Ale może macie rację. Zamknęłam ją już w klatce, i na razie zwiedza Wink

.

julka1 · Gość

malutka przesliczna...z przeslicznym futerkiem...

nellciaa dobrze ci radzi...jak posiedzi 1 czy 2 dni w klatce to nic jej nie bedzie, a w ten sposob zorientuje sie gdzie bedzie bezpieczna...

nellciaa

[link widoczny dla zalogowanych] o i jeszcze jeden