Króliki domowe i inne zwierzęta

Lilla

SPK ma taką politykę i jedyne, co możemy zrobić, to to uszanować. Ale przyznam, że mi nie podoba się ta polityka. Uważam, że nie ma znaczenia, czy zwierzaki są wykupowane czy zabierane, liczy się efekt końcowy - żeby pomóc królikowi. Ja wolałabym wykupić małego i znaleźć mu dom niż w imię zasady zostawić go w tym akwarium. Ale to oczywiście moje zdanie. Nie da się ukryć, że SPK robi dużo dobrego dla uszaków.

Bziunda

Ja to rozumiem.
Nie da się też ukryć, że nikogo nie stać na wykupienie tych wszystkich zwierząt. A do tego taki nieuczciwy sprzedawca/hodowca zarobi na tym.

Lilla

Masz rację, na to nie stać nikogo. Ja też zabierając Cokę i Cole musiałam podjąć nieprzyjemną decyzję - jak wybrać z 20 przebywających w strasznych warunkach dwa? Ale uważam, że w takich przypadkach jak Karolka powinni zrobić wyjątek. Nie wszystkie zwierzęta potrzebują wykupienia - bo nie wszystkie są trzymane w tak skandalicznie małym pomieszczeniu. Ale cudów nie ma, wiem, że sprawa Karolka nie jest jedyną i na dobra sprawę z wielu zoologów trzeba byłoby zwierzaki pozabierać. Dalej jednak uważam, że takie zwierzęta warto wykupować, z tym, ze w tym musiałyby na dłuższą metę pomóc sądy, nakładając sankcje na trzymających w sklepach zwierzaki w okropnych warunkach.

Gość

Udało sieeeeeee! Udało, udało ! :DDD
Dzisiaj Karolek pojechał do nowego domku na DT <3
Poszłam z nim na peron, gdzie przyjechała pb, z forum SPK.
Oczywiście nie obeszło się bez płaczu.. Na peronie nie płakałam, ale jak czekałam z nim u koleżanki... po prostu nie mogłam się nie rozpłakać.. Sad

Tak mi było szkoda, że to nie ja mogę go wziąć.. Ryczałam chyba przez cały pobyt u niej w domu, zużyłam 3 paczki chusteczek.. Laughing

Ale to nic, ważne, że go stamtąd wyciągnęłam i będzie miał DT! :*
Kocham go.
Kocham go jak nie wiem co!
Szczęścia kochanie, mam nadzieję, że będzie mnie pamiętał.
Tak strasznie się bał, kiedy jechaliśmy na peron, ciągle mnie lizał.
Łzy same mi leciały Sad

(
Ale ważne, że będzie szczęśliwy! <3333333333

Gość

Zapomniałam o kilku zdjęciach, ostatnich zdjęciach :C :

Tu chyba nawet płakałam.. :p

:*

nellciaa

Jak mozesz daj to do przeczytania swoim rodzicom:

Mają Państwo wspaniałą córkę, która zrobiła wszystko dla zwierzątka, które bardzo kocha - sprawiła że dostał dom a nie dusił się w ciasnym szklanym pudełku. Wiele dorosłych często nie docenia swoich dzieci i choć posiadanie zwierzęcia wiąże się z wieloma obowiązkami to Państwa córka zachowała się lepiej niż nie jedna dorosłą. Swoją dojrzałością przerosła nas wszystkich. Szkoda tylko że to małe zwierzątko nie trafiło do osoby która nosi go w sercu. Wbrew pozorom nie śmierdzi ono a mając dobrego opiekuna potrafi być wiernym towarzyszem życia. Mam nadzieję, że fakt że Państwa córka potrafiła wykupić i oddać królika którego tak bardzo pragnęła, przekona Państwa że zasługuje ona czasem na to o co od dłuższego czasu Państwa prosiła.

tmm03033 · Gość

Bardzo sie ciesze Lawender. Zrobilas dla malego bardzo wiele, dalas mu szanse na wspaniale krolicze zycie.
Mam nadzieje ze ktoregos pieknego dnia napiszesz nam ze masz kroliczka i wiem ze to bedzie najszczesliwszy krolik swiata Very Happy

Gość

Dziekuję.. Embarassed

Nie spodziewałam się.
Mam nadzieje, że Karolkowi będzie tam dobrze, albo raczej, na pewno będzie mu tam dobrze Smile

Aż się trzęsę ze szczęścia.. Laughing

T-T-A · Gość

Podpisuję się pod tym co napisała Nellciaa obiema rękoma!!!
To jak postąpiłaś świadczy o tym, jak potrafisz mądrze, prawdziwie kochać.
Niejeden dorosły mógłby u Ciebie nauki pobierać.
Szkoda bardzo, że dając szczęście Karolkowi równocześnie musiałaś sobie rozkrwawić serduszko:((
Ściskam Cię bardzo mocno
To co dałaś Karolkowi, a on Tobie nic nie zniszczy

julka1 · Gość

Lavender jestes wspaniala i bardzo uczuciowa, a do tego bardzo...ale to bardzo odpowiedzialna dziewczyna...na co dalas dowod w postaci przedlozenia dobra uszolka nas swoje wlasne. To co zrobilas jest naprawde wspaniale i Karolek jest ci na pewno za to bardzo wdzieczny. Tak naprawde dalas mu dom na jaki zasluguje. Nie przeszlas obojetnie obok jego losu. Probowalas dac mu namiastke domu, ktorego nigdy nie mial, a teraz dalas mu prawdziwy dom. Jestes wspaniala!!!

Gość

A teraz koniec wychwalania mnie, czas na was! Very Happy

:

A więc dziękuję wszystkim za cierpliwość, którą okazaliście mi w moich pierwszych dniach na forum, że się nie odwróciliście i wytłumaczyliście, co to znaczy być właścicielem królika Smile

Za to, że przez te 4 lata dzielnie ( Laughing

) odpisywaliście na moje posty Very Happy

, że pomagaliście mi we wszystkich sprawach.
To od was nauczyłam się tego wszystkiego Smile

I jeszcze szczególniej dziękuję tobie, T-T-A, za to, że zawsze dotrzymywałaś mi "kroku" :*
No i wszystkim, wszystkim, którzy coś dla mnie zrobili.
Dziękuję Smile

Gość

Nie mogę edytować, więc jeszcze dziękuję mojej siostrze i koleżance, nie są tu zarejestrowane, ale które zgodziły się ze mną odnieść Karolka i czekały ze mną 3 godziny Very Happy

Warto było :*

SremoGirl

Matko, strasznie się cieszę. Wink

Jedynie szkoda, że nie trafił do Ciebie.

I tak powtórzę się, ale przeczytaj to. Wink

Jesteś taką osobą, o której każdy zwierzak by marzył!
Nie zostawiłaś go, tylko pomogłaś, chciałaś jak najlepiej i chwała Ci za to dziewczyno!
Mimo twojego młodego wieku, postąpiłaś tak, jak niejeden dorosły by nie zrobił.
Szczerze, to podziwiam cię. Dla mnie byłoby trudno rozstać się ucholem.
A przechodziłam to, bo mieliśmy oddać mojego królika, bo pies niebardzo go polubił na początku. No, ale Marjaś został.
Wiem, że na pewno w głębi jest Ci smutno, że to ty nie masz Karolka, ale on będzie teraz na pewno szczęśliwy i uwierz mi, nigdy o Tobie nie zapomni.
I ja tylko czekam, aż wejdziesz tutaj kiedyś i napiszesz nam, że masz nowego króla. A swoim rodzicom powiedz, że mają wielkie szczęście, że mają taką córkę jak Ty. Wink

Życzę Ci powodzenia i niejednego króla w domu. Trzymaj się!

Gość

Dziękuję bardzo Smile

I ciesze się szczęściem Karolka Very Happy

SremoGirl

Nie masz za co dziękować. Wink

Przecież to wszystko to tylko i wyłącznie prawda.
I pamiętaj: masz mi tu zaniedługo galerię Twojego króla otworzyć. Razz

Gość

Hehe, chciałabym Very Happy

Ale to nie takie proste.. Laughing

SremoGirl

Pokaż rodzicom, to co tu o Tobie piszą. ;]
Na pewno kiedyś zmiekną.
Stałaś się forumową bohaterką. Very Happy

Ja jestem dalej pod wrażeniem.
I tak myślę, ze to wszystko zakończyła się jak dobra bajka Disneya. ;D
Jeszcze tylko królas u Ciebie i mamy pomysł na film. ;]

Gość

SremoGirl

Aż tak.

Ja aktualnie śmerdzę szczochami Marjana.. Confused

Zmieniałam mu żwirek..

Zobacz PW Razz

vika

jestem tu od niedawna , ale czytajac to wszystko jestem pod wielkim wrażeniem ! Zrobiłaś cos niebywałego dla tego króliczka . Nie byłaś samolubna w swojej miłości do tego zwierzątka . Myślałaś przede wszystkim o dobru króliczka . Twoje zachowanie i postępowanie jest godne naśladowania . Żałuję , ze Karolek nie został z Toba , bo lepszej opiekunki nie mogłby sobie wymarzyć . Tak kochającej i tak odpowiedzialnej . Naprawde jestem pod wielkim wrazeniem i nie ukrywam , ze czytajac Twoj temat łzy same płynęły . Zyczę Ci aby Twoje wielkie marzenie co do króliczka sie spełniło. Zycze Ci tego z całego serca !!!