Króliki domowe i inne zwierzęta

Filipek

A pokażcie mi zdjęcie granultu jak wygląda

Mel

Filipek, jak dbałaś o Uszaka przez tyle lat, skoro nie wiesz
jak wygląda granulat?
To są w miarę dobre granulaty, ale najlepsza jest dieta naturalna.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Z tej trójki najlepszy jest Grainless Complete.

pati1500 · Dołączył: 20 Mar 2010

Ja też przez 5 lat nie wiedziałam jak wygląda granulat. Nie popadajmy w paranoje.

Branwen

pati ma rację, tym bardziej, że Filipek ładnych lat dożył na tej mieszance Wink

tmm03033 · Gość

Tez sie zastanawiam czy zmienianie diety 11 letniemu krolikowi nie przyniesie wiecej szkody niz pozytku..
Z tego co wiem Filipek jest karmiony w wiekszym stopniu warzywami a mieszanke/granulat dostaje jako uzupelnienie diety.
Balabym sie experymentowac z krolisiem w tym wieku.

joan

Mel.... te granulaty nie są niestety tanie. z tego co się już zorientowałam wracając na forum to mama Filipka nie jest zbyt chętna do wydawania kasy na zwierzaczka, skoro faktycznie tyle lat dożył w miarę zdrowo to może już mu ten sposób żywienia nie zaszkodzi

T-T-A · Gość

Moja Trusia urodziła się w 98 roku, kiedy króliczki nie były tak popularne, tak jak i źródło wiedzy o nich. Oj, mało mało wiedziałam:(
Do 4 miesiąca była karmiona burakami i marchwią pastewną, oraz siankiem, u mnie mieszanką długo, później Frykasem i jeszcze później granulatem Vitapolu.
Podstawa to były warzywa, zielenina. Sensacje pojawiały sie tylko przy nadmiarze mlecza - luźne kupki, ale ona lubiła pojeść i jadła dużo. Waga cały czas 1,6.
Przeżyła 9 lat ze zdrowym przewodem pokarmowym.

Mel

To trzeba było tak od razu, że mieszanka jest dla Filipka tylko dodatkiem Wink

.
Prawdę mówiąc, myślałam, że Uszak dostaje jedynie, lub w większości mieszankę.
Skoro są warzywa, owoce, zielenina to jakoś ujdzie.
Ja nie znam się na starszych królikach, więc nie wiem czy w takim wieku można zmieniać dietę.

Granulaty, CC, CP, GC, nie są znowu takie drogie, nie przesadzajmy.
Rozumiem, że rodzice Filipka żałują pieniędzy na zwierzątko, ale jeśli Filipek ma jakieś oszczędności, lub dostaje kieszonkowe to z tego może kupić granulat.
Jeśli Uszakowi w tym wieku można zmienić dietę, to nie powinno się na jego zdrowiu oszczędzać.

nellciaa

Mel wcale nie sa tanie. Zwlaszcza jak z pensji trzeba sobie kupic jeszcze mnostwo innych potrzebnych rzeczy. A kieszonkowe to ona tez dostaje na wlasne potrzeby, szczerze mowiac mnie by bylo czasem zal przeznaczyc pieniadze z kieszonkowego zamiast np na wyjscie do kina na jedzenie dla krolika. I nie mowie tego dlatego ze nie kocham zwierzat, ale dlatego ze nie kazdy zarabia duzo i nie kazdy dostaje duze kieszonkowe. Jesli uszak zyl tyle lat na takien nie innej diecie nie widze sensu zmiany diety jesli cale zycie na niej zyl zdrowy, nawet jesli mieszanka byla by jego podstawowym daniem w zywieniu. Po zmianie na granulat mogly by sie pojawic biegunki i rozregulowanie ukladu pokarmowego. Fakt ze wszedzie jest powiedziane ze uszak powinien byc tylko na zdrowej diecie bez granulatowej, jesc taki a nie inny granulat itd. Ale ja tez jestem zdania ze to wszystko jest elastyczne i nie nalezy tez popadac w paranoje.

Mel

Nelcia, ale nie można kierować się tym, że będzie nam żal wydawać
pieniądze na królika. Ja nie miałabym sumienia iść do kina, wiedząc, że nie kupiłam królikowi jedzenia. Nie dostaje kieszonkowego, a jednak pieniądze na Uszaki znaleźć muszę. Mieszkam tylko z mamą, i, że się tak wyrażę ona kokosów nie zarabia. Zawsze można jakoś samemu sobie dorobić, sprzedać niepotrzebne rzeczy. Ja sama często tak robię. Ostatnio sprzedałam starą klatkę, kuwetę po kocie i stąd miałam na zabawki, jedzenie dla Pepsi. Nie wiem czy i ile Filipek dostaje kieszonkowego, ale
chyba można zrezygnować np. ze słodyczy, czy jakiś 'pierdół' i kupić królikowi granulat. Jeśli Filipek za kieszonkowe kupi np. bilet do kina i GC to nic się nie stanie.

nellciaa

Ale Filipek jest za stary na zmiany zywieniowe, nie rozumiesz? zmiana moze u niego wywolac biegunke a w takim wieku to juz powazna choroba.

Mel

To co pisałam wyżej, to czysto teorytyczne rozważania.
Chodziło bardziej, o te kwestie żywieniowe. Jak już mówiłam, ja się na starszych Uszakach nie znam, więc nie wiem jak w kwestii diety.

nellciaa

U mlodych jest podobnie - Kuba byl na mieszance - ledwo przeszlismy na granulat z duzymi turbulencjami ktore ciagna sie caly czas ;] juz nie mowiac o tym ze nie je siana, ziol i zadnych warzyw bo nie moze. A ma ok 2 lat. Nic nie jest takie proste jak sie wydaje

SremoGirl

Też nie znam się na seniorach, ale też myślę, że zmiana diety nie jest taka ważna.. Mały ma siano, warzywa, owoce i te pyszne szaszłyki to jest dobra dieta.

Racja, CC, CP czy GC nie jest tani dla wszystkich.. W każdym mieście kosztuje inaczej.
Filipek też nie będzie wszystkiego wydawać na Filipa, co też nie znaczy, że nie jestem za kupowaniem smakołyków itp.
Ty Mel, moim zdaniem, przesadzasz co do Uszaków. Wiem, że chcesz dobrze, ale przystopuj.. U mnie jak skończy się granulat nie zawsze jest na drugi dzień. Raz przez tydzień był bez granulatu i nie umarł.. Trochę dystansu.

T-T-A · Gość

Zaraz zgorszę co niektórych, ale ja moim uszom podaję granulat Vitapolu.
Ja sprowadzam karmy dla 5 zwierzaków hurtowo z Animali. Są świeże.
Moje uszy mają pod dostatkiem suszek własnej roboty działkowej ( liście malin, poziomki, porzeczki, truskawki, babkę mlecz, bazylię, melisę, brzozę itp.). Dostają warzywka, kupuje cykorię, bukiet sałatek – roszpunka itp.) – co nie jest tanie. Sieję trawę, owies. Latem jadą na produkcji działkowej i łakowej, zdobyczne liscie brokuła, kalafiora czy kalarepki.Sianko też produkcji własnej:) Spożycie granulatu 2 x pojemność nie dużej dłoni spokojnie ponad dzień.
Bardzo lubią, kupki ok, nigdy nie miały żadnych sensacji. Jeśli muszę robić przegląd pupek, to u Czesia niekiedy są tendencje do luźniejszych po zieleninach czy warzywach, więc pod kontrolą ilosci
Mam sporo zwierzaków, a staremu psu muszę zapewnić karmę specjalistyczną typu senior, kotu typu kastrat, nie mówiąc o preparatach wspomagających, czy lekach

Mel

Sremo, to Ty trochę przystopuj, bo jakoś ostatnio
krytykujesz cokolwiek powiem.
Ja sama jak karmiłam Uszy granulatem, to nieraz nie było go przez kilka dni.
Także, to rozumiem.

T-T-A, z całym szacunkiem, ale ja oczywiście nie jestem zachwycona, że
karmisz Vitapolem. Jesteś jednak chyba doświadczonym opiekunem królików, więc
nie będę się z Tobą kłócić, przynajmniej nie tutaj.

nellciaa

Mel z calym szacunkiem ale to ze masz dwa kroliki nie czyni Cie znawca odzywiania. Pocztyaj troche, nabierz doswiadczenia to zobaczysz ze procz podzialu na dobre i zle granulaty i mieszanki, mamy tez rozroznienie na trawienie i przystosowanie krolikow do danego pokarmu. To jest tak jak z piciem mleka - powinno sie pic bo zdrowe a ja mam np po nim biegunke i zyje bez niego ;]

pati1500 · Dołączył: 20 Mar 2010

Wy może wszyscy przystopujcie. Very Happy

Diety Filipkowi bym nie zmieniała, zdrowy jest na tej mieszance, krzywda się nie dzieje.
5 lat karmiłam Lulka mieszanka Vitapolu, kolbami, dropsami i Bóg wie czym jeszcze. Fakt, 5 lat to mało, ale jestem pewna, że nie odszedł z powodu diety.
I mi na przykład jest głupio, że moja mama płaci za wszystko Bajce. Starcza mi 2,5 kg granulatu na ponad miesiąc, a ja i tak za każdym razem jak jej mówię, że trzeba kupić mam wyrzuty sumienia. Kieszonkowego nie mam i nie będę mieć.

Mel

Nelcia, moja Droga, gdzie ja napisałam, że uważam się za jak to hucznie nazwałaś 'znawcę odżywiania'? Przeciwnie.

A takiego posta, napisałaś według mnie dlatego, że to akurat T-T-A karmi Uszaki
Vitapolem. Gdybym napisała to np. ja, to zaraz byłby szum, i wyrzuty.
Ty masz 3 króliki, działasz w SPK i wiesz wszystko, prawda? Wink

Proponuję zakończyć Off Top, i wrócić do tematu Filipka Smile

.

T-T-A · Gość

Granulaty z tzw " wyższej półki" min CC Tosiu jadł bardzo niechętnie, Andzia wręcz olała, a Vitapol bardzo lubią.
Andzia ma 3 lata i przy badaniu usg przewód pokarmowy klasyka.
Myślę, że jesli napycha sie królasa przede wszystkim granulatami, chocby z najwyzszej półki, to nie jest dietetyczny szczyt marzeń.