Madzix |
|
|
|
Dołączył: 23 Gru 2007 |
Posty: 662 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa/Belchatow Płeć: K |
|
|
 |
 |
 |
|
Cześć kochani !
Emuś przeszedł w inne ręce.
Wyjechałam do Warszawy, jednak w kwietniu zawiozłam Emka do rodziców, ponieważ u mnie się troszkę Emek nudził (nie było mnie w domu od 7 do 18, więc cały dzien byl sam.. a po pracy nie mialam sil sie zajmowac nim:( ) dodatkowo alergia sie we mnie obudzila, ale wygladala ona tak, ze jak przebywalam z nim to robily mi sie suche plamy na ciele (najwiecej na twarzy - okolice skroni, uszu i dekolcie). Wyszlo to po roku jak go mialam, a teraz sie to potwierdzilo, poniewaz w maju jak pojechalam na weekend majowy do rodzicow i spedzilam z Emkiem te dni to niestety automatycznie dostalam swędzących plam... On się ciągle linił i ten jego puch się wszędzie unosił. Nie spodziewałabym się, ale jednak uczulenie jakies jest.
W czerwcu jednak rodzice bez mojej wiedzy przekazali Emka w ręce takiej starszej Pani, która jest w domu, ponieważ nie ma nogi... Uznali, że tak będzie najlepiej, ponieważ on będzie miał ciągle towarzystwo.
Oczywiście, że mi smutno, ale zapowiedziałam się, że będę go odwiedzała i kontrolowała sprawowanie nad nim opieki
Mam nadzieję, że mój ukochany prawie pięciolatek dożyje wesoło do starości
Pozdrawiam! |
|