Króliki domowe i inne zwierzęta

tmm03033 · Gość

Kurde no nieciekawa sprawa, pamietam jak opiekowalam sie Nini i zima byla strasznie ostra, mialam problemy bo woda w poidelku zamarzala, lapalam ta bidule za uszka a one byly lodowate Crying or Very sad

. Chodzilam do niej z recznikem i rozcieralam zeby choc troszke cieplej jej bylo. I te wieczne zmartwienia jak lalo albo temperatura spadala, czy jej nie zimno, czy do klatki nie napadalo. Mam nadzieje ze przekonacie tego sasiada i weznie to male do domu.

Lilla

liczę na to, że sąsiad najzwyczajniej nie przywiązuje wagi do uszaków, jeśli Kazik sam zrobi klatkę i będziemy sie uszakami na hallu sami opiekować, to się zgodzi, byle sam w nic nie zostać zaangażowanym

Branwen

Mi też się wydaje, że jeśli się nimi zajmiecie to nie będzie robił problemu. To pewnie typ człowieka, który lubi mieć zwierzę w otoczeniu, ale nie widzi potrzeby żeby się nim zajmować.

Fuzi naprawdę ma coś z fretki Very Happy

Shamy też mi skacze po plecach i po głowie, ale tylko jak leżę. A Fuzi to żadnego lęku wysokości nie ma i na ramieniu sobie siedzi jak gdyby nigdy nic Very Happy

Filip

Jakie akrobacje Laughing

Lilla

próby zaprzyjaźniania Coki i Coli - na razie puszczamy je razem, a one nie zwracają na siebie uwagi zbytnio, czasem d siebie podejdą, powąchają i tyle; raz Coka polizał Cole, a zaraz potem podrapał. Cola podkłada pysio do polizana, ale Coka raczej go zlewa. Zero sukcesów w zaprzyjaźnianiu, ale walk jak dotąd też zero.

taki mam śliczny zimowy kubraczek:

a z tym zdjęciem łączy się pytanie

widzicie, Kokuś i Coluchna mają już zimowe futerko - i Coce zrobiły się jakby dwa dready na tylnych skokach, powinnam mu to wyciąć? pierwszy raz coś takiego widzę...

Branwen

No nieeee, Cokuś na plecach! Jak Ty to zrobiłaś? Smile

Cola naprawdę zmężniał i ma takie ładne błyszczące futerko Smile

Lilla

Z Koką to siłą, on nie znosi leżeć na plecach, Cola lepiej to znosi:) Z tym, że Col na pleckach nie jest tak efektowny, bo widać, tylko moje dłonie i pysio różowy, reszta czarna i kudłata:) Coluś dziękuje za komplement, zwykle to Koka był gwiazdą Very Happy

A teraz i Cola się doczekał swoich pięciu minut:D

tmm03033 · Gość

Ha ha cos im sie pomylilo przeciez pierw powinnien udrapac a potem polizac Laughing

Stampe tez ma takie fredzle na kopytach ale nie wycinam, co rusz za to lapie i jak urosnie nowa siersc to wychodzi.
To czarne male sliiiiczne Very Happy

Buziaki od ciotki d

Simran

chyba wszystkie nasze Potwory zmieniają teraz sierść... ja już chcę mieć to za sobą bo gdzie nie spojrzę tam latają ruda bądź biała sierść Razz

Coka i Cola jak zawsze pięknie się prezentują Smile

ściskamy :*

Toska · Dołączył: 09 Mar 2011

U Koszy ostatnio były identyczne, ja jej to pociągnęłam i wyjęłam Very Happy

Jestem pełna podziwu, że udaje Ci się ich na plecy dać, słodko to wygląda Razz

Graszka

Śliczne chłopaczki . Wycałuj całą czwóreczkę.

Lilla

Takie mam śliczne, zimowe futerko! I zimowe zapasy siana pod szafką...

co ludzie mają z tym dotykaniem, co przyjdą, to się o mnie wycierają, fuj!

Kokiś w innym niż zwykle wcieleniu - wracając z pola walki - ma się ten groźny image:)

a taki to cyrk robią sobie w sypialni ci, którym żal jest uszaka, który nie umie wskoczyć na łóżko, lecz wciąż próbuje i siedzi obolały:

[img]

Simran

Coka jak bojowo nastawiony Smile

i ta pólka świetna! Teraz będziecie mieli co noc towarzystwo Very Happy

uściskaj te piękne mordki :***

julka1 · Gość

polka bije rekordy...gratuluje pomyslowosci Very Happy

Branwen

No proszę, jakie królicze dogodności Razz

To się dopiero nazywa dom przystosowany do uszaków!
A Coluś chyba dłuższą grzywkę sobie zapuścił? Razz

Lilla

nie dość, że grzywkę, to jeszcze takie "pekaesy" koło tyłka, takie szare mu zwisa teraz, a mięciutkie to jak puszek:D
chłopcy dziękują za komplementy:)

tmm03033 · Gość

Kokus chyba naprawde jakas walke stoczyl, wyglada jak wojownik Laughing

a to male czarne przeslodki a futerko lsni ze az po oczach daje Very Happy

Swietne te wasze chlopaczyska, nic tylko zjesc!

T-T-A · Gość

Wszystkie twoje chłopaki cudowne:)
Dopiero teraz zauważyłam, że Cola to wypisz, wymaluj Andziula nie pobielona

Toska · Dołączył: 09 Mar 2011

Ta półka genialna, mój chłopak to by się w życiu na taką nie zgodził. Jego osłabia, jak Kosza siedzi w klatce i kopie, a co dopiero Uszak na łożku... <olaboga> Cokusiowi się udaje tam włazić? Very Happy

A Cola ma piękne błyszczące futerko, nic tylko miziać Smile

Lilla

Mój na początku też nosem kręcił, ale Koka go jakoś przekonał go tego pomysłu Very Happy

Było nam żal, bo Szaruś strasznie chciał wskoczyć i spadał, ciągle się obijał, a używania półeczek nauczył się w 5 minut - oczywiście jest taka sama półeczka po drugiej stronie łóżka:) Teraz Coka wygodnie, a i dla nas lepiej, bo mały ma więcej ruchu, nie siedzi obrażony w kącie:D