dodus |
|
|
|
Dołączył: 28 Maj 2009 |
Posty: 709 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Płeć: M |
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/post_corner.gif) |
|
nuna napisał: | Od jednego liscia czeresni na pewno sie nie zatrula, moje dostaja cale galazki ( od czasu do czasu). Musi cos innego jej byc, albo goraco albo zator , moze ruja. |
Po prostu mała pokazywała humorki dziś, fakt jest dość gorąco, a ona zawssze jest osowiała i nie ma wielkiego apetytu jak jest gorąco...
Wróciłem teraz do domu, znikła marchew, pomidor, część liści malin... Także jest super!
Teraz wcinała mlecze, babki, trawę (własnie mam pytanie, na trawie którą zbieram znajdują się takie jakby szyszeczki, zboża, oczywiście je obrywam, myślicie że to nic co mogłoby zaszkodzić?)
Dodam, że Pysia jest na diecie bezgranulatowej od 2 miesięcy i ma się super (Polecam Wszystkim!).
Rujki zdarzają się rzadko, rozważam sterylizację, której bardzo się lękam. |
|