SremoGirl |
|
|
|
Dołączył: 10 Sty 2010 |
Posty: 3626 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: Katowice Płeć: K |
|
|
 |
 |
 |
|
O, widzę, że wspomnieliście o mnie.
No tak, to wzdęcia.
Jednak każdy zna swojego uszaka. Ja wiedziałam, że jest coś nie tak. Że te rzucanie się na boczek co chwile to nie takie jego 'zabawne tiki'.
Właśnie w takich przypadkach właściciele wiedzą, że nie jest tak, jak powinno.
A myślę, że u Ciebie Mel jest wszystko ok.
Dzisiaj Marjaś też nie zjadł całego obiadku, brzuszek ok, nic nie bulgocze. Taki może troszkę ospały jest, ale rano było ok.
Nic nie podaję, bo po pierwsze zażywa antybiotyk (krople do nosa) po drugie myślę, że po prostu ma taki dzień. Do tego ten antybiotyk też robi swoje w organizmie, więc.. |
|