Mel |
|
|
|
Dołączył: 28 Gru 2010 |
Posty: 623 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Hm, może i ja powinnam sobie zrobić "apteczkę"...
Warto mieć taką np. herbatkę koperkową? Może być taka z np. BoboVita?
Właśnie problem w tym, że po Kiarze średnio widać jak się czuje.
Po Pepsi owszem, ale po Kiarci nie bardzo. No cóż, będę ją obserwować.
Jutro i tak jedziemy na szczepienie, więc jakby coś się działo...
Problem też w tym, że Kiara ledwo da sobie brzuszka dotknąć, a co dopiero masować...
Przypadek Sremo wydaję mi się, że kojarzę, to chyba chodziło o te wzdęcia...
Poobserwuję trochę Małą i zobaczymy. A jeśli dam tak na 'zapas' to siemię,
nic się nie stanie, nawet jeśli nie ma zatoru? |
|