Ania_Sopot |
|
|
|
Dołączył: 11 Mar 2006 |
Posty: 24 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Gdańsk |
|
|
|
|
|
|
Witam wszystkich.Mam problem z moim uszatym.Gdy wczoraj wrocilam do domu - lezal osowialy w klatce, a jak sie ruszyl, to robil to z wyraznym wysylkiem. Lewo oczko mial caly czas zamkniete (otwieral je z trudem), futerko wokol sklejone, powieke czerwona i lekko spuchnieta. W ogole mam wrazenie,ze jak sie na niego patrzy od przodu , to zdrowe oko jest noralnie wylupiaste, a to chore zapadniete. Co robic , co to moze byc?Ide dzis do weta,ale prosze o jakies sugestie...Boje sie,ze lekarz zbagatelizuje sprawe.
ps.Od wczoraj przemywam mu oczy swietlikiem i jest troche lepiej, tzn.oczko ma juz otwarte, ale dalej jest czerwone i zdecydowanie mniejsze od drugiego.
Pozdrawiam wszystkich. |
|