Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby -> Zaparcie Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Nie 20:07, 28 Lis 2010
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





Podejrzewamy, że Coka był sklepowym "cieciem" - inne króle go od jedzenia odpędzały i go tyrał - sądząc po bliznach na uszku. Jak nic się nie zmieni, to jutro do weta pojedziemy, bo mam wrażenie, że jemu od godziny coś się w brzuszku "gotuje";/ Zaraz będzie masowanie...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:21, 28 Lis 2010
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





Wiesz, jak ja przystawie ucho do brzusia Marjana, to też jakby słyszę takie cichutkie bulgotanie. Ale może mu się po prostu układa?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:24, 28 Lis 2010
ineska1986
 
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska
Płeć: K





Herbatka rumiankowa, siemię lniane etc. I masowanie brzusia;] Majkowi też czasem coś tak zabulgocze ale chyba właśnie dlatego że mu się układa jedzonko;]
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:25, 28 Lis 2010
tmm03033
Gość
 





Dawaj znac Lilla ok?
Lilla wiem ze przelewanie sie w brzuniu to objaw zatoru, ale ja bardziej stawiam ze po prostu albo zmiana "diety" albo sie przejada.
Biedny klapouszek ..
PostWysłany: Pon 10:40, 29 Lis 2010
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





Lilla co z małym? Jest lepiej ?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:52, 29 Lis 2010
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





Kochane, dzięki za zainteresowanie maluchem:) Ta noc była chyba przełomowa, po masowaniu i espumisanie zabobkował całą klatkę wielki, brzydkimi bobkami i teraz je jak nowy, ma miękki brzunio, nie chce odejść od sianka nawet, żeby się pognić z Colą. Po zachowaniu wnioskuję, że czuje się lepiej. Kurcze, wiecie co, ja nie wiem, może to nasz wina? Może ja mu za dużo jedzonka dawałam? - on miał brzuszek rozregulowany i do regularnych posiłków nieprzyzwyczajony i może dlatego tak zareagował...
JA już nie wiem, jak mam go karmić... Do weta zadzwonię i się zapytam najlepiej. P.S. Coka przestał na chwilę jeść i fika:)


Ostatnio zmieniony przez Lilla dnia Pon 10:56, 29 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:33, 29 Lis 2010
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





to super wiadomość, może teraz wreszcie jego brzuszek zacznie pracować tak jak powinien, tym bardziej że je dużo sianka Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:52, 29 Lis 2010
T-T-A
Gość
 





Biedne maluchy, jak po obozie koncentracyjnym:(
bardzo dobrze, że sie "odbobił". może wchdzi na normalne tory.
Myslę, że sianko, suszki, ziółka niech ziere ile chce. Może mu kawałeczek jabłuszka podać.
Dojdzie do swojego momentu i zacznie jeść normalnie
Ale maluchy miały szczęście w nieszczęściu:)
Ja bym espumisan im jeszcze podawała i probiotyk
PostWysłany: Pon 13:59, 29 Lis 2010
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





Wczoraj dostał kawałek gruszki i od czwartku dostaje tabletki z papai, espumisan wypił wczoraj, właśnie, dobrze, że mi przypomniałaś - dzięki - dziś dam mu jeszcze lakcid oprócz espumisanu. Dziś rano był brzuszek był masowany, już miękki na szczęście. Cieszę się, bo jest żywy i gania z Cola. No i wciąż swoje bobki wpiernicza.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:05, 29 Lis 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Tylko z lakcidem musisz tez uwazac zeby nie przeciagnac w druga strone i zeby nie dostal biegunki
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:28, 29 Lis 2010
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





to ile mu tego podać?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:34, 29 Lis 2010
T-T-A
Gość
 





według opinii specjalistów lakcid jest preparatem zupełnie bezpiecznym również u świnek morskich i myszek
Lepszy jest Trillac. Również można zrobić zawiesinkę
Tak aby wypijał 1/2 kapsułki dziennie. Z 3 - 4 dni podawałabym
O ile wiem, on normalizuje i nie ma właściwosci przeczyszczajacyhc
Ja podawałam całą kapsułkę, gdyż z tego pół i tak się rozlewało.
PostWysłany: Pon 14:45, 29 Lis 2010
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





super, dzięki! Kuba dostawał lakcid, kiedy miał zator, ale Kuba był dorosły i silny, a Coka jest młody i raczej słaby, więc nie wiedziałam, a przedobrzyć jest łatwo, tak jak nellciaa napisała. Ja już go raz załatwiłam, kurka, mam wyrzuty, ze mu tyle jedzonka dawałam.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:45, 29 Lis 2010
tmm03033
Gość
 





Przestan Lilla kazdy by tak samo zrobil Very Happy
Moze to i dobrze ze go tak paslas bo szybciej te swinstwa z niego wyjda (nawiazuje do cudownego opisu brzydkich kupek). Cytryna grrr jak sobie tylko przypomne to agresor mi sie wlacza Evil or Very Mad
PostWysłany: Pon 16:48, 29 Lis 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Lila a sok z cytryny nie podraznil im przypadkiem przewodu pokarmowego? bo jak wiem to napewno grapefrut moze podraznic, wiec zakladam ze kwasny sok z cytryny moze miec takie samo dzialanie
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:08, 29 Lis 2010
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





Ano, racja, nellciaa. Chyba z nim jutro jednak do szpitala pojadę, dla czystego sumienia. Na razie je i ma kupki popisowe, więc do przodu.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 23:19, 31 Sty 2011
ineska1986
 
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska
Płeć: K





No to żeby nie było że Maj bez problemowy, to też mnie musiał nastraszyć wczoraj. Zaczęło się wieczorem, Maj zawsze latał po pokoju i psocił a wczoraj uciekał z kąta w kąt nie chciał głaskania ani niczyjej obecności, jak zaczęłam go tarmosić to tylko kicał w inne miejsce i olewał mnie. Brzuszek był miękki ale jak dałam Majowi jedzenie to ani nie podszedł a tak to pierwszy mi wyciąga z szafki torebki z jedzonkiem które mam mu nasypać. No i to był znak, zaczęłam go przeganiać po pokoju ale nic wlazł do klatki skulił się i ani drgnie. Zaparzyłam siemię lniane- nawet nie tknął. Wyłożyłam cała klatkę sianem, ale kolacji nie dałam zostawiłam tylko sianko, wodę i wywar z siemienia. W nocy to do 4 siedziałam i brzusio od czasu do czasu masowałam, potem Maj troszkę ożył. A rano jak dałam herbatkę koperkową to już jakby nigdy nic. Popołudniu pokazały się bobki, kica, szaleje je i pije normalnie. Nie wiem o co wczoraj w nocy chodziło. Strasznie się leni, może ta sierść mu zalega...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:26, 01 Lut 2011
julka1
Gość
 





a bobki robi? moze to taka jednorazowa niestrawnosc...
PostWysłany: Wto 10:15, 01 Lut 2011
ineska1986
 
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska
Płeć: K





No już robi wczoraj wieczorem zrobił 3 duże, potem jak biegał to też mu z tyłka wylatywały więc wydaje mi się że ok, ale nie mam pojęcia z czego. Albo sierść, albo papier z rolki po papierze toaletowym bo się nażarł przy obgryzaniu. Mam nadzieję że to nie wróci i że tak jak mówisz mam nadzieję że to jednorazowy wybryk Maja. Najbardziej mnie niepokoiła jego osowiałość. Ale na razie ok.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:43, 01 Lut 2011
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





A te bobki były posklejane sierścią czy takie normalne?
Zobacz profil autora
Zaparcie
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 8 z 10  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin