Króliki domowe i inne zwierzęta

Mikotka · Dołączył: 18 Mar 2012

Mam swojego królika już drugi rok.
Wczoraj po powrocie z pracy zauważyłam, że ściana nad klatką jest mokra. Nie przejęłam się tym za bardzo, aż do teraz. Podczas zabawy zwróciłam uwagę na to, że mój pupil nie ma jąder. Wcześniej miał, więc nastąpił zanik? Została sama skóra, ale nie boli go to, nie ma żadnej rany, mały jest wesoły i szczęśliwy.

Przeczytałam na różnych stronach, że może to być spowodowane niedoborem witaminy A, która występuje głównie w pokarmach zwierzęcych.
Nigdy nie jadł niczego takiego. Zacząć karmić go wątróbką drobiową? Jeśli tak to w jaki sposób mu ją podawać?

Chcę wstrzymać się z pójściem do weterynarza, bo jak powiedziałam mały nie cierpi. Spotkaliście się może kiedyś z czymś podobnym? Doradźcie.

Pozdrawiam.

tmm03033 · Gość

Witaj
Wybacz ale najgorsze co mozesz zrobic to leczyc na wlasna reke, w niektorych przypadkach wizyta u weta jest niezbedna i to wlasnie jest taki przypadek niezaleznie od tego czy krolik cierpi czy tez nie.
Kroliki to jarosze i watrobki nie jadaja, ich uklad pokarmowy ma cechy roslinozercy ale nie wszystkozercy.

SremoGirl

A mogłabyś wstawić zdjęcie? Na pewno by to pomogło w pomocy, ale pamiętaj, że forum nie postawi diagnozy takiej jak weterynarz.
Polecam udać się do króliczego weterynarza, bo typowy, taki psio-koci raczej może pogorszyć niż pomóc. Wink

Mikotka · Dołączył: 18 Mar 2012

Zdjęcie tak, ale niestety nie mam możliwości wrzucenia go przez najbliższy tydzień. A wiadomo czas leci.

Małemu została sama moszna (u królika też tak to się chyba nazywa? Razz

) i nic poza tym. Nie ma zaczerwienienia, nie ropieje, nie spuchło.
Oczywiście, że pójdę z nim do weterynarza, niestety dziś to już raczej niemożliwe. Nie boli, także nie będę go męczyć po nocach. Chciałam się po prostu upewnić czy to nie jest normalne, bo naprawdę po jego zachowaniu, nie wygląda to na żadne patologiczne schorzenie.

Polecacie jakichś króliczych weterynarzy ze śląska?

SremoGirl

Ja jestem ze śląska, także najbliższy króliczy wet jest w Katowicach- Klinika w Brynowie. A dokładniej polecam dr Rybickiego. Jednak ja muszę przyznać, że w jednej kwestii mnie zawiódł i ostatnio często dojeżdżamy do Krakowa Razz

Tam znowu gorąco polecam dr Barana w Klinice Arka.

Co do samego problemu w ogóle nie umiem sobie wyobrazić jak to wygląda, dlatego chciałam zobaczyć zdjęcie Smile

tmm03033 · Gość

Pewno wyjde na kompletna ignorantke ale ja po prostu nie znam sie na tych sprawach (mam kastrata) jedyne co mi przychodzi do glowy to ze moze jadra mu sie "chowaja".

pati1500 · Dołączył: 20 Mar 2010

Może wnętrostwo? Ale wnęter to przecież samiec, któremu jądra do moszny nie zstąpiły, a nie taki, któremu się 'cofnęły', więc w sumie nie wiem. Może możliwe jest jakieś powtórne?
A jeśli to wnęter naprawdę to radzę ci iść do weta. Jądra mogą być w jamie brzusznej lub kanale pachwinowym, mogą się przegrzać, co może doprowadzić nowotworów.

nuna · Gość

Kroliki potrafia schowac jadra, to zadna choroba poprostu robia tak gdy czuja sie niepewnie np. gdy weterynarz lub opiekun przewraca uszaka na plecy.