Agula |
|
|
|
Dołączył: 17 Sie 2011 |
Posty: 47 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Białystok Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
U nas problem nie zniknął, stan się nie pogarsza, ale też nie polepsza... Staram się smarować maścią nagietkową lub tranową, z tym jest coraz gorzej bo króliś zaczął nas gryźć dość mocno i wierzga, nie mówiąc o tym, że po smarowaniu nie daje się w ogóle trzymać, żeby maść wchłonęła choć odrobinkę Weterynarz mówi, że źle nie jest, skoki zaczeriwenione i łyse, ale bez ran, ale ja nie chce do końca życia smarować maścią królisia łap |
|