Dziś rano podeszłam do klatki królicy i zobaczyłam coś niesamowitego! Ogromne gniazdo z jej włosów. Wcześniej bywała trochę agresywna ,ale nie przypuszczałam ,że to się tak skończy.... Sprawdziłam czy nie ma gdzieś łysego placka, ale nie ma. Co jej odbiło?Mam co prawda samca i samicę, ale on jest już dawno wykastrowany....czy króliki też miewają ciążę urojoną?
Pozdrawiam
Wysłany: Pon 7:06, 09 Cze 2008
Agga
Gość
Owszem, króliki miewają ciążę urojoną, a wyrywanie włosów, to znak, że buduje gniazdo.
futerko króliczka jest bardzo dobre na wypchanie małego jasieczka. Dziewczynki są nieprzewidywalne zapewne strasznie się zdenerwowała, że tak mocno się stara a kawaler jest niepełnowartościowy i z ich zabawy nici, gniazdo jest a nie ma co do niego wsadzić. Wszystko zależy od jej temperamentu zabezpieczyłaś się przed posiadaniem młodych ale hormony walczą w jej ciele i musisz poczekać aż jej to minie. U mnie jak ją złapało to mi z działki zbierała suche siano i przynosiła do klatki potrafiła klatkę zapełnić na full.
Ostatnio zmieniony przez KazioR dnia Pon 7:21, 09 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
