Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby -> Słaby , trząsący się królik
Napisz nowy temat  Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Słaby , trząsący się królik
PostWysłany: Śro 8:31, 29 Wrz 2010
J.R.
 
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krzeszowice
Płeć: K





Cześć... Proszę o pomoc. Mój królik ma 10 lat. Jest ze mną od zawsze... Tylko dzisiaj rano wstałam i... Sad
Nie chodzi...
Nie je...
Nie pije...
Trzęsie się...
Jest tak wiotki, że tylko leży i rusza mięśniami głowy...
Pyszczek ma otwarty, noskiem łapie powietrze tak drastycznie...
Co to może być? Sad
Jest strasznie chudy, bo nie je od dłuższego czasu nic poza koniczyną i koperkiem.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 8:34, 29 Wrz 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Migiem do weterynarza! Tak naprawde jesli od dluzszego czasu prawie nic nie je to powinnas/powinienes juz wczesniej do niego pojsc. To moze byc zator albo jakas choroba bakteryjna lub wirusowa.


Ostatnio zmieniony przez nellciaa dnia Śro 8:36, 29 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 9:34, 29 Wrz 2010
J.R.
 
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krzeszowice
Płeć: K





Nie zdążyłam dojść do weterynarza... Sad
Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad

Mój Dzióbek... nie żyje Sad
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 9:41, 29 Wrz 2010
tmm03033
Gość
 





Szkoda ze nie poszlas z nim do lekarza jak zauwazylas ze malo je..
Coz przykro mi bardzo
PostWysłany: Śro 11:07, 29 Wrz 2010
emkagoska
 
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz





Sad Musi być Ci ciężko, tyle lat razem, dożył sędziwego wieku Twój maluch. Zostań u nas na forum i jak będzie Ci źle to pisz. Wysyłam uściski.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:09, 29 Wrz 2010
An
 
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Przykro mi z tego powodu..
Trzymaj się ;*
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:26, 29 Wrz 2010
julka1
Gość
 





To smutne...pocieszajace jest to, ze mial dobre, dlugie zycie...niestety nie wszystkie maja tyle szczescia...
Przykro mi...
PostWysłany: Śro 20:32, 29 Wrz 2010
Filipek
 
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska
Płeć: K





Mi także przykro...
Mój królik ma także 10 lat
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:46, 29 Wrz 2010
Dorcia
 
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 1058
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Takie objawy to powinien być dla Ciebie impuls by biec do weta, a Ty weszłaś na forum i napisałaś posta, to nie było zwykłe kichanie... Mimo wszystko współczuję...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:52, 29 Wrz 2010
julka1
Gość
 





Dorcia: sadzac po uplywie czasu miedzy pierwszym, a drugim postem J.R. mysle, ze nie do konca masz racje.
PostWysłany: Śro 20:57, 29 Wrz 2010
tmm03033
Gość
 





Julcia nie zamierzam siac zametu na forum ale przyznam szczerze ze jesli 10 letni krolik nie je jak pisala forumowiczka od "dluzszego czasu" i jest bardzo chudy to to juz powinien byc impuls do wizyty u weta.
Kolezanka szukala pomocy na forum jak juz byl stan agonalny..
PostWysłany: Śro 21:01, 29 Wrz 2010
julka1
Gość
 





Tak oczywiscie. W pelni sie z toba zgadzam. Co do jedzenia to prawda. To powinien byc pierwszy impuls do wizyty u weta.
Posta Dorci odczytalam nieco inaczej. Rzeczywiscie mozecie miec racje Smile
Ciekawa jestem tylko jak dlugo trwal ten dluzszy czas.
PostWysłany: Śro 21:24, 29 Wrz 2010
J.R.
 
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krzeszowice
Płeć: K





Cytat:
Teraz od trzech dni nie jadł, ale uznałam to za normalne.


To nie jest normalne. Czy Ty uznałabyś za normalne , gdybyś nie jadła przez 3 dni ??
No już trudno , bardzo współczuję , króliś miał swoje lata , stało się . Bardzo Ci wspóczuję. Crying or Very sad

Ja pprzepraszam , ale ten post jest mój , zamiast cytuj wcisnęłam edytuj i dopiero teraz zauważyłam , że coś nie gra. Usunęłam Ci post. Strasznie przepraszam Rolling Eyes To z przemęczenia.


Ostatnio zmieniony przez J.R. dnia Śro 21:26, 29 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 10:04, 30 Wrz 2010
julka1
Gość
 





Albo cos jest ze mna nie tak albo ja czegos tu nie rozumiem.

J.R. skad wzielas ten cytat i komu wspolczujesz we wlasnym poscie?
PostWysłany: Czw 10:16, 30 Wrz 2010
ineska1986
 
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska
Płeć: K





To bardzo smutne co piszesz, jednak króliczki żyją ok lat 10. I niestety kiedyś nasza pociecha pokica za TM. A my musimy się z tym pogodzić. Przeżył 10 lat w szczęściu i miłości i oby więcej króliczków miało takie życie:)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 10:35, 30 Wrz 2010
MiA__89
Gość
 





Julcia chciałam zacytować , a byłam zmęczona , po cięzkiej nocy , i zamiast cytuj wcisnęłam edytuj . Rolling Eyes
PostWysłany: Czw 10:38, 30 Wrz 2010
julka1
Gość
 





aaaa...teraz to juz wszystko rozumiem...5 razy przegladalam temat i nie moglam sie polapac co sie stalo...bez kitu Laughing
tak bywa czasami Very Happy
PostWysłany: Czw 11:09, 30 Wrz 2010
J.R.
 
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krzeszowice
Płeć: K





też się zastanowiłam co się stało... a czyli mój post poszedł sobie?
Dobra. Normalne czy nienormalne to niejedzenie w każdym bądź razie po nieprzespanej nocy twierdzę że na śmierć mojego przyjaciela składało się wiele czynników. U weta byłam co prawda rok temu z Dzióbem, powiedział, że nie podobają mu się takie duże wole na łapkach. Stwierdził jednakowoż że jest to tłuszczyk króliczy... Niezagrażający życiu. Może to Dzióbka bolało? Nie wiem... ale to na pewno też wpłynęło, że umarł. Z biegiem czasu będę na pewno przypominać sobie co jeszcze mogłam źle zrobić? Kochałam go bardzo! Żył po królewsku i umarł po królewsku.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:41, 30 Wrz 2010
MiA__89
Gość
 





Justyna ja myślę , że teraz już nie ma sensu wyszukiwanie powodów jego odejścia. Bo mogło to być otłuszczenie wątroby właśnie z niejedzenia , może jakaś chorobe neurologiczna, a może po prsotu starość , serduszko nie wytrzymało ... Teraz przyczyny nie dojdziemy , jedynie sekcja mogłaby coś wyjaśnić , ale stało się jak sie stało ...

Niestety Twojego postu nie jestem w stanie odzyskać. Bardzo Cię jeszcze raz przepraszam .
PostWysłany: Czw 12:42, 30 Wrz 2010
J.R.
 
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krzeszowice
Płeć: K





Wiem. Na razie to dla mnie szok i doszukuję się różności. Przejdzie...

Nic się nie stało z tym postem. Rozumiem, że może komuś coś się źle kliknęło.

Pozdrawiam i dziękuję za miłe wsparcie.
Zobacz profil autora
Słaby , trząsący się królik
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin