| SremoGirl |
|
|
| |
| Dołączył: 10 Sty 2010 |
| Posty: 3626 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: Katowice
Płeć: K |
|
|
 |
|
 |
|
Skąd jesteś przede wszystkim? Twój weterynarz nie zna się na leczeniu ropni, a są one bardzo niebezpieczne. Dlaczego nie ma RTG? Dlaczego wet nie szuka przyczyny ropnia? Zapewne jest on od zębów, które przerastają. KONIECZNIE zmień weta i poszukaj nowego, który zna się na uszakach. Bardzo proszę listę polecanych wetów: [link widoczny dla zalogowanych]
Można zerknąć jeszcze tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych]
I jak pisałam wcześniej- mój miał 2 razy ropnia na żuchwie, czyli bardzo ciężka sprawa. Żuchwa została poszatkowana, a korzenie zębów się "złączyły" (nie wiem za bardzo jak to napisać). Ale dzięki świetnemu weterynarzowi Marjanek czuje się dobrze i na razie po ropniu nie ma śladu  A leczenie nie polegało na dawaniu antybiotyku do skóry, a w miejsce ropnia. I to jest bardzo dobra technika usunięcia go. Oczywiście trzeba też poszukać przyczyny, bo samo zwalczanie nic nie da. |
|
Ma wielkiego ropniaka byłam z nim u weta i powiedział że może się odnowić a narazie mam chodzić przez cztery dni i będzie dostawał antybiotyk. 
Ale to nie wszytsko, bo przy szczęce ma jeszcze jakieś przyrośle i niewiadomo od czego to się zrobiło. Mógł mieć od urodzenia , a mogło się zrobić od ropniaka. 
