pati1500 |
|
|
|
Dołączył: 20 Mar 2010 |
Posty: 1987 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Szczecin Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
A ja wczoraj zauważyłam, że Bajka załatwiła się ciemnobrązowym, niemal czerwonym moczem. Na początku chciałam biec od razu do weta, ale się powstrzymałam i na spokojnie ją obserwowałam, w razie gdyby miałabym pójść do fachowca i mu powiedzieć wszystko. Nic oprócz tego się nie zmieniło, nadal rzuca się na jedzenie, pije normalnie, wcina sianko, kica, skacze, śpi. Stwierdziłam, że jak dzisiaj się to powtórzy, to albo zostawię ją na samym sianie albo pójdę do weta, jeśli jej zachowanie by się zmieniło. I nic, już jest normalnie. I teraz nie wiem czy przejść nad tym do porządku dziennego, czy jednak pójść do tego weterynarza. |
|