fifi NIDERLANDZKI |
|
|
|
Dołączył: 02 Maj 2010 |
Posty: 633 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Cork Irlandia Płeć: K |
|
|
 |
 |
 |
|
jak bylam z fifi na zdjeciu szwof to sie okazalo ze sama sobie je zdjela i nowy wet poradzil zebym samrowala oparzenie wazelina ( ona i tak to zjada;/) i zeby sobie tam nie grzebala bo ma sie zrobic duzy strupek i zagoic wsrodku ,tylko ze ona wciaz tam sie lize i skubie i juz zerwala sobie ta 1warstwe martwej skory bo bryka bez kolnierza ani kubraczka.wet mowil ze w najgorszym wypadku bedzie zmuszony wyciac jej ta martwa skore .....
wiec na dzien dzisiejszy lapie fifke co pare godzin smaruje ja ,co wylizuje w 5 min...
moim zdaniem rana sie goi tylko ze ona przez ciagle jej wylizywanie i wyskubywanie rozrania to co sie zagoilo....a wet nie zalecal kubraczka ani kolnierza |
|