|
Teraz jak to napisałaś , to coś mi się przypomniało . Już pisałam tu na forum , jak Amon się dławił granulatem . Czy króliś właśnie jadł lub dopiero co skończył jeść ?? Bo dla mnie to wygląda na porządne zadławienie . Nie bardzo wcześniej sięgałam do tego wydarzenia pamięcią , bo nie jest przyjemne , a i jak to człwoiek w szoku , raczej się je z pamięci wypiera i po prostu ... zapomina . Wiesz co , jeśli to było zadławienie , a teraz jestem na 70% pewna , że tak właśnie było , to miałas baaardzo dużo szczęcia , że króliczek przeżył . Teraz pamiętam dokładnie - Amon też naciągał tchawicę , stawał na 2 łapkach w takich skurczach ( z tym , że klusiek był w stanie agonalnym - wyciek z oczek , noska , świstanie , charczenie , wytrzeszcz , przekrwione oczka , aż nim rzucało ... ) . może malcowi twojemu coś w gardle stanęło ale nie duże , a w momencie gdy zaczęłaś go karmić po prostu przepchnęłaś to dalej . Tak mi się wydaje. |
|
|
|