|
Miejsce Bajbuska zawsze będzie puste , tylko z czasem zajmą je wspomnienia , które nie bdą już tak bolesne. Współczuję ci. Najgorsze jest zawsze to " po " , bo tak zawsze jest nadzieja , że może jednak zdarzy się cud ... Ale cud by się nie zdarzył , przyszedł zmierzch życia dla Bajbuska , ale tylko po to , żeby wstał nowy dzień , już za Tęczowym Mostem. Gdybym była królikiem , to z pewnością chciałabym mieć takiego opiekuna jak ty. Może jednak nie odbierzesz innym uszatym tego zaszczytu , i za jakiś czas zapragniesz 4 , a może i 8 kicających łapek , już nie tych samych , ale także " twoich " . 3ma się , bądź dzielna :*
Nuna jak mały ?? Jedziesz z nim do weta ?? Dzwoniłaś, że leki nie działają ?? |
|
Ostatnio zmieniony przez MiA__89 dnia Nie 14:46, 18 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|