| Kililiśka |
|
|
| |
| Dołączył: 08 Maj 2020 |
| Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: K |
|
|
 |
|
 |
|
Mojemu królikowi Hopsowi od dawna zdarzało się co jakiś czas kichnąć. Teraz jednak zaczął kichać intensywnie. Praktycznie non stop. Ma troszeczkę wydzieliny z nosa szaro - zielonej (nie żółtej). Byłam z nim u weta, do którego chodzę cały czas w razie potrzeby. Dostał antybiotyk, ale ta kuracja nie przyniosła efektów  Później dostał lek na podwyższenie odporności i został poddany RTG zębów pod narkozą u innego weta (jest ze mną w domu od 30 minut). Nic nie wykazało. Dodatkowo sprawdziłam, czy powodem nie jest siano lub żwirek. Na żadną z tych rzeczy nie jest uczulony. Co może mu być? Jutro dzwonię znów do weta, ale nie mogę wytrzymać tej niepewności. Poza kichaniem zachowuje się normalnie. Macie jakieś sugestie? Może ktoś był w takiej sytuacji? |
|
