nillka |
|
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010 |
Posty: 7 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kędzierzyn-Koźle Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Witam!
Przepraszam, że piszę nie w tym dziale co trzeba, ale nie umiałam znaleźć odpowiedniego. Ale mam nadzieję, że mimo to mi pomożecie.
Od tygodnia mieszka u mnie 1.5 miesięczny maluch. Od kilku dni zauważyłam, że ma lekki katar, a dzisiaj się to nasiliło. Widzę, że mieli ozorkiem, żeby jej się łatwiej oddychało i łapkami po nosku się mizia. Mam zamiaru jutro iść z małą do weta, bo dzisiaj wiadomo nie przyjmuje. Aczkolwiek chciałam się poradzić, czy mogę jakoś pomóc na dzień dzisiejszy mojej uszolce, żeby się nie męczyła? Kiedyś wyczytałam, że można kupić witaminę C w kropelkach i dodać jedną, dwie krople do wody w poidełku. Czy jest to prawdą? Mała nie ma żadnych innych objawów, które by mnie zaniepokoiły, zwłaszcza, że siedzę z nią cały tydzień w domu i się bardzo oswoiła. Czy katar u takiego maluszka jest bardzo niebezpieczny? Z góry dzięki za pomoc :padam:
Temat przeniesiony
tmm 03033 |
|