fifi NIDERLANDZKI |
|
|
|
Dołączył: 02 Maj 2010 |
Posty: 633 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Cork Irlandia Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
oj to wspolczuje TObie i uszaczkowi:( wiem ze stres jest tez jednym z czynnikow ktore pogarszaja stan grzybicy ,moze te wszytskie kapiele i samrownie go mocno stresuja a moze po prostu lek zle dobrany? ja tam vet nie jestem ale po 2tyg to juz powinna byc jakas poprawa a nie pogorszenie. ja nakraplalam moja fif raz dziennie sorulonem ,dajac jej przy tym dobre 15 min masazu i glaskow zeby sie odprezyla i dzis prawie juz nic nie ma na skorze.Oprocz tego wypazylam jej wszytskie zabawki oraz kuwete ,miseczki ,upralam kocyki i dywaniki ,wypucowalam klatke oraz wszystkie jej ulubione moejscowki w domu tak zeby "odkazic" jej otoczenie. ZYcze szybkiego powrotu do zdrowia dla uszaka i Tobie cierpliwosci i wytrwalosci.Pisz jak cos sie nowego okaze. |
|