iiiha |
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2010 |
Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Wrocław Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Witam!
Jestem świezo upieczoną właścicielką króliczka i niestety Mosiu ma wzdęcie. Burczy mu w brzuszku, robi miękkie ceko i ma wydęte boczki. Ma apetyt, sianko je. Pani w sklepie powiedziała, że ma ok. 2 miesięcy. Dałam mu do jedzenia sianko, mieszanę (wiem, że nie powinnam, ale to już po fakcie doczytałam, już nie mam jej w klatce, wybrałam z niej granulat i tylko to mu dałam do miseczki, zaraz ide kupić granulat). Na razie się jeszcze boi, więc nie wiem jak mam podejść do tego, bo ani masowanie brzuszka nie wchodzi w gre, ani wybieganie po pokoju, do weta też go nie chce brać jeszcze, żeby mu stresów oszczędzić, mam go dopiero 3 dni! Nie jest za mały na espumisan? Pozdrawiam |
|