Króliki domowe i inne zwierzęta

Bziunda

Potrzebuję porady w sprawie mojego Edmunda.
Ma taką jakby chrypkę lub sapkę (jak u noworodka). Czasem pokichuje i wyleci mu biały glut, ale ewidentnie chrząka mocniej przy jakimś wysiłku.
Miał wmaz i wyszło mu Staphylococcus intermedius nieodporne na erytromecynę, tetracyklinę, amikacynę i marbofloksacynę.
Dostał serię 8 zastrzyków z Marbocylu i przeszło. Po tygodniu objawy wróciły, więc dostał 5 zastrzyków domięśniowo Oxywetu.
Teraz słyszę, że znowu wraca, a ostatnią serię skończył 15 marca.
Ratunku, czy moi weci wiedzą co robią?

nellciaa

W przypadku leczenia antybiotykiem powinno byc stosowane leczenie podobno min 10 dni by odnioslo skutek. Troche wet sie za bardzo rozdrobnil :/ sadze ze powinien byc podany lek na dlugotrwale leczenie (dowiedzialam sie od dr Krawczyka ze niektore leczenie moze trwac do 3 miesiecy). Do tego scanumonne + lakcid. Ale sadze ze powinnas skonsultowac sie z innym wetem.
Nie wiem czy sie dodzwonisz ale tu namiary do dr Krawczyka:
ul. Legionów 216b
Toruń
tel. (7 Cool

231 28 23
Godziny przyjmowania weterynarza:
pon., śr., czw.: 12:30 - 19:00
wt.: 15:30 - 19:00
sob: 9:00 - 12:00
Uwaga! Przed przyjściem należy umówić się telefonicznie.

Sprobuj najpierw poprosic o konsultacje telefoniczna, na wizyte czeka sie nawet do dwoch miesiecy niestety. Ale jak bedzie cos potrzeba to daj znac cos sie pomysli Smile

julka1 · Gość

w numerze telefonu, ktory podala nellciaa jest blad...kierunkowy do torunia to 56...no chyba, ze jest to numer na komorke...

na pieczatce dr Krawczyja podany jest numer (56) 66-02-175

nellciaa

Aaaa rzeczywiscie Smile

a ja to z bazy SPK wzielam Smile

SremoGirl

Mój też ma biały katar, dopiero zaczniemy poważne leczenie, więc aktualnie nie jestem Ci tak dokładnie pomóc.
Ale moim zdaniem weci niezbyt wiedzą co robią.. Chyba, że ta choroba nasila się w jakiś przypadkach..

Bziunda

No z wizytą w Toruniu, to nie ma najmniejszych szans. Pojadę jutro opier... mojego weta. Może coś pomoże.

SremoGirl

A skąd jesteś?
Może poszukamy czegoś dobrego?
Ale przynajmniej zadzwoń i zapytaj.. A nuż coś doradzi.

T-T-A · Gość

Trzymam kciuki za leczenie kataru, bo u królasków to nie jest łatwa sprawa:( Biały czyli baktryjny. A podajesz mu Scanomune, aby podbić siły obronne?

Bziunda

POdawałam coś innego. Ciekawejest to, że mały nie zawsze ma katar. Wykicha gluta i jest spokój, ale jak oddycha to go słychać.
Lilce za to zrobiła się jakaś kulka nad noskiem. Normalnie jakieś fatum.

T-T-A · Gość

Ważne, aby odciągać śluz z noska. Ja Tosiowi gruszką nie potrafiłam:(
Jest jakaś aparaturka dla niemowlaków nazywa sie o ile pamietam Sopelek.
Miejmy nadzieję, że Lilo nie zrobiła się jakaś przetoka.
Trusia miała garbik na nosku i jak wet naciskał to noskiem wylatywała ropa, ale ona już wtedy była staruszką.
No mówią, że nieszczęścia chodzą parami, to i mam nadzieję, że szybciutko parami się wyprostuje. Trzymam kciki