Yustynqa |
|
|
|
Dołączył: 10 Cze 2008 |
Posty: 13 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
|
|
|
w poidełku, już przestawiałam,bo lekarz powiedział,że może nie pasuje mu miejsce,czy coś,nie pomogło. znów poszłam do niego to powiedział,że to może być stres,ale to niemożliwe,bo pomimo tego że jest u mnie tydzień to już się oswoił,nauczył korzystać z kuwety,śpi wyciągnięty,odpoczywa,z chęcią chodzi na spacerki na trawię na smyczy,no po prostu zachowuje sie tak,jakby był u mnie w domu od zawsze..
ale no nie chce pić..umoczy pyszczek lekko i odchodzi,nie wiem,co mam robić |
|