Króliki domowe i inne zwierzęta

Pusia182 · Dołączył: 18 Mar 2007

Czesc wszystkim.Dawno sie nie odzywalam bo bylysmy na wczasach z Pusia.

Zauwazyłam jakis czas temu bialego strupka.Myslalam ze to nic takiego,ze sie udrapala ale teraz ma ich coraz wiecej.To nie wyglada do konca jak strupki.To cos jakby sie luszczylo albo jak biale strupki.

Powiedzcie mi czy wasze kroliczki mialy cos podobnego?

Zbyszek

Tu się nie ma co zastanawiać tylko do weta trzeba gnać. To może być grzybica. Czy na wakacjach królisia miała kontakt np. z kotami (lub przebywała w pomieszczeniu w którym bywały koty)?

ziabak

Może być też chelietiella - jeśli te strupki są drobniutkie i bardziej przypominają łupież. Trzeba zbadać.

Pusia182 · Dołączył: 18 Mar 2007

U Tomka jest Kot -Miciek ale nie maja ze soba bliskiego kontaku.to wlasnie wyglada jak lupiez.dziwne to jest.boje sie tych upalow wezme Puske do samochodu to mi padnie:(
Caly dzien lezy w klatce i oddycha tak ciezko az mi jej zal:(
Pojde dziś do 20 jest wet.

Ps.Skad to sie moglo wziąsc skoro dbam o nia jak tylko moge a w klatce ma zawsze czysto??

paula289

Wzięło się od kota, przenieść mogła to osoba która najpierw głaskała kota a później królik, albo np królik leżał tam gdzie kot.

Pusia182 · Dołączył: 18 Mar 2007

miciek to jest kot typowo domowy,on nawet nie wychodzi na dwor bo nie moze.jest bardzo zadbany wiec nie wiem.okaze sie co powie weterynarz

ziabak

Nie wiąż tego z kotem raczej - jeśli to cheiletiella to po prostu jest na skórze i tylko w momentach osłabienia organizmu przyjmuje postać inwazyjną. To jest łatwo wyleczyć, ale lekarz musi zdjagnozować czy to na pewno ten pasożyt. Zapraszam tutaj [link widoczny dla zalogowanych] - tam w artykułach jest wypowiedź lekarza weterynarii o cheiletielli.

Zbyszek

Tak czy siak bez weta się nie obędzie. Ziabak ma rację, że tylko wet może postawić właściwą diagnozę.

Pusia182 · Dołączył: 18 Mar 2007

dziękuje byłam juz na tej stronie.Bylam u weta dzisiaj i powiedzial ze to juz schodzi.Gdyby sie to od nowa robilo to mam przyjsc.Powiedzial ze to nic takiego:)Pusia miala szelki kota na sobie bo maja identyczne wiec taka droga najpewniej sie zarazila:)

ziabak

Może tak, a może nie - mnie się od razu robi gorzej, jak czytam albo słyszę wypowiedzi weta, że to nic - samo przejdzie... cheiletiella sama nie przechodzi, to samo z grzybicą - a co to jest nadal nie wiadomo, bo z treści listu wynika ze wet nie raczył zbadać tylko zerknął.

Pusia182 · Dołączył: 18 Mar 2007

zostal tylko jeden strupek..wyglada na to ze naprawde sie goi:)

Zbyszek

...bez pomocy lekarza?

Pusia182 · Dołączył: 18 Mar 2007

no bez:) ogladnol to i powiedzial ze to sie wykruszylo i ze samo przejdzie:))i jest jeden strupek jeszcze:)

ziabak

Oby nie bylo nawrotów...

monikabg

Witam Wszyskich Forumowiczów...Mój Kicek też miał takie białe strupki..potem one się łuszczyły..wyglądało to jak łupież...Po wizycie u weta i obejrzeniu tego pod mikroskopem okazało sie że to świeżb..I chciałabym nadmienić że mój króliś nie ma kontaktu z żadnymi zwierzątkami...może coś się przyplątało ze sklepu zoologicznego...Pozdrawiam

Agga · Gość

A jak wyglądało leczenie?

Zbyszek

Świerzb - czyli pasożyt skóry.
W jakim wieku jest króliczek i w jakim okresie (od zakupu) pasożyt się ujawnił?

Pusia182 · Dołączył: 18 Mar 2007

Pusia znowu to ma.Co 3 tygodnie dostaje jakies zatrzyki.teraz dostanie 3 raz:( a to nie schodzi ....najpierw jest strupek..potem sie luszczy i zostaje takie sine i dalej sie luszczy...zauwazylam ze ma w tych miejscach coraz mniej siersci Sad

zobaczymy co powie w sobote:(

Zbyszek

Pusia182 · Dołączył: 18 Mar 2007

powiedzial tylko ze pasozyt...dowiem sie wiecej jutro i dam znac..