Karola |
|
|
|
Dołączył: 10 Sie 2009 |
Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Witam wszystkich.
jestem zupełnie nową użytkowniczką tego forum. zarejestrowałam się ponieważ martwię się o mojego królika. samica barana francuskiego 11-sto miesięczna, do niedawna ślicznie rosła, zadnych problemów zdrowotnych. wesoła i chyba szczęsliwa. wczoraj wróciłam z dwutygoniowego urlopu a moja królewna chuda i bez charakterystycznego dla swojej rasy wola. zmartwiłam się strasznie. opiekę miała przez cały czas, bo jeden z domowników został więc nie zmieniała miejsca pobytu na czas mojej nieobecności, miała też takie samo jedzenie co zwykle. pomyślałam ze może z tęsknoty schudła;( , ale znalazłam na jej szyi jakąś krostę. małe wzgrubienie juz rozdrapane. czy mogło ją cośc ugryść??jakis insekt???? nie mam pojęcia. może panikuję trochę, ale to mój pierwszy królik. nie mam pojęcia co jej jest. prosze pomóżcie.
z góry dziękuję
pozdrawiam
karola |
|